Indeks WIG zyskał 0,13 proc. i po ósmym z rzędu wzroście zakończył poniedziałkową sesję na poziomie 66.284,71 pkt. To najwyższa wartość indeksu od stycznia 2018 roku. Nowe, wieloletnie maksima ustanowiły także mWIG40 i sWIG80. Analityk BM BNP Paribas Szymon Nowak ocenia, że po mocnych wzrostach rośnie prawdopodobieństwo spadkowej korekty na krajowym rynku, ale nie powinna ona zagrażać głównej tendencji.
Sesja stała pod znakiem niewielkiej zmienności, ale tego można było oczekiwać, biorąc pod uwagę, że wolne miały dziś Stany Zjednoczone i Wielka Brytania. Także krótszy tydzień pracy w Polsce sprzyja niskiej zmienności. Na rynek nie napłynęły także jakieś istotne informacje ze spółek, które mogłyby wywołać większe ruchy cen. WIG20 zakończył sesję praktycznie na zero - powiedział PAP Biznes analityk BM BNP Paribas Szymon Nowak.
Generalnie jednak poniedziałkowa sesja zwiększa prawdopodobieństwo korekty na naszym rynku po bardzo mocnym zeszłym tygodniu. Indeksy WIG czy sWIG80 zbliżają się już do historycznych szczytów i to może prowokować inwestorów do realizacji zysków. Taka korekta nie byłaby niczym niezwykłym, biorąc pod uwagę skalę ostatnich wzrostów i nie zmienia naszego pozytywnego nastawienia do krajowego rynku akcji - dodał Nowak.
Poniedziałkowe notowania WIG20 rozpoczął w pobliżu piątkowego zamknięcia i przez większą część sesji utrzymywał się na niewielkim plusie. Po osiągnięciu maksimum w okolicy 2.250 pkt. ok. 15.30, przez rynek przetoczyła się fala wyprzedaży, która zabrała indeksowi 20 pkt. Ostatecznie WIG20 stracił na wartości 0,13 proc., przerywając serię czterech wzrostowych sesji z rzędu, i zakończył notowania na 2.233,36 pkt.
Kiedy kończyła się sesja w Warszawie, niemiecki DAX, który przez całe notowania znajdował się na lekkim minusie, tracił ok. 0,45 proc. wobec piątkowego zamknięcia. Giełdy w USA nie pracowały.
Pozostałe główne indeksy zyskały na wartości, notując nowe maksima w ramach trendów wzrostowych. Indeks WIG zyskał 0,13 proc. i po ósmym z rzędu wzroście zakończył poniedziałkową sesję na poziomie 66.284,71 pkt. To najwyższa wartość indeksu od stycznia 2018 roku. mWIG40 zyskał 0,35 proc. i zamknął się na 4.904,85 pkt. Także ten indeks zanotował ósmą z rzędu wzrostową sesję i najwyższą wartość od ponad 4 lat. sWIG80, po wzroście o 0,08 proc. do 20.630,05 pkt., zakończył sesję najwyżej od niemal 14 lat.
Choć na ostatniej majowej sesji na GPW WIG20 lekko zniżkował, to w ujęciu miesięcznym okazał się najmocniejszym krajowym indeksem - poszedł w górę o 9,61 proc. Dla spółek o najwyższej kapitalizacji był to najlepszy miesiąc w tym roku. Drugi pod względem wzrostu był indeks szerokiego rynku - zyskał 9,0 proc. Indeks średnich spółek wzrósł w minionym miesiącu o 8,81 proc., a sWIG80 - o 4,32 proc. Dla WIG20 oraz indeksu szerokiego rynku był to trzeci z rzędu miesiąc wzrostów. Małe i średnie spółki zwyżkowały po raz siódmy.
W ujęciu sektorowym na wartości zyskało w poniedziałek 7 z 15 indeksów, w tym najmocniej WIG-Leki (+2,8 proc.) oraz WIG-Budownictwo (+1,8 proc.). WIG-Budownictwo oraz WIG-Nieruchomości, który zyskał ponad 1 proc., zanotowały nowe wieloletnie maksima. Najwyższe wartości od 52 tygodni, po wzrostach po ponad 1 proc., zanotowały indeksy branżowe banków, przemysłu chemicznego oraz paliw.
Spadkiem o niemal 3 proc. wyróżnił się indeks WIG.Games.
Obroty na rynku były relatywnie niewielkie i wyniosły niecały 1 mld zł, z czego 0,7 mld zł przypadło na spółki z WIG20. Liderem obrotów były akcje PKO BP (138 mln zł). Żadna inna spółka nie przekroczyła w poniedziałek granicy 100 mln zł obrotów.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.