Wzrosła liczba legalnie pracujących obcokrajowców w woj. śląskim - wynika z danych ZUS. Na koniec marca br. cudzoziemców objętych ubezpieczeniem społecznym było w tym regionie ponad 66 tys. - o 3 tys. więcej, niż w grudniu 2020 r. i o blisko 10 tys. więcej niż pod koniec 2019 r.
Zgodnie z wtorkową informacją regionalnej rzeczniczki Zakładu Ubezpieczeń Społecznych dla woj. śląskiego Beaty Kopczyńskiej od kilkunastu lat liczba cudzoziemców, którzy legalnie mieszkają i pracują w Polsce i za których opłacane są składki ZUS, systematycznie rośnie.
Wyjątkiem był okres pandemicznego lockdownu, kiedy czasowo ich liczba spadła. Na koniec marca br. w całej Polsce legalnie pracowało ponad 766 tys. cudzoziemców, a na koniec kwietnia przeszło 780 tys.
Epidemia Covid-19 miała duży wpływ tę statystykę, bo w drugim kwartale ub. roku odnotowaliśmy spadek liczby cudzoziemców zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych - wiązało się to z zamknięciem granic i lockdownem. Natomiast, gdy już granice zostały odblokowane, w drugiej połowie ub. roku, obcokrajowcy ponownie zaczęli przyjeżdżać do Polski do pracy - wskazała Kopczyńska.
Na koniec grudnia 2020 r. do ubezpieczeń społecznych w kraju zgłoszonych było ponad 725 tys. obywateli innych państw, w tym w woj. śląskim 63 tys. osób. W marcu tego roku liczba legalnie pracujących obcokrajowców wynosiła 766 tys.; największy wzrost wśród zagranicznych pracowników nastąpił w przypadku obywateli Ukrainy.
Również w woj. śląskim najwięcej cudzoziemców, którzy podjęli zatrudnienie to Ukraińcy. Na koniec marca składki na ubezpieczenia społeczne odprowadzane były za ponad 53 tys. obywateli z ukraińskim paszportem, o prawie 2 tys. więcej niż na koniec 2020 r.
Drugą narodowością, która najliczniej przyjeżdża do woj. śląskiego w celu podjęcia legalnej pracy to obywatele Białorusi - 2,2 tys. osób, następnie Gruzini - ponad 1,7 tys. osób, a potem kolejno obywatele Mołdawii - 909 osób, Rosji - 674 osób, Rumunii, Włoch i Czech - z każdego z tych krajów powyżej 340 osób.
Na terenie woj. śląskiego pracują obywatele jeszcze ok. 100 państw, np. w bielskim oddziale ZUS składki są odprowadzane za trzech Kolumbijczyków, a w chorzowskim - za trzech Laotańczyków. W oddziale Zakładu w Częstochowie zgłoszono dziewięciu mieszkańców Indonezji, w Rybniku trzech Senegalczyków, w Sosnowcu 128 Chińczyków, a w Zabrzu - czterech obywateli Kamerunu.
Dane statystyczne Zakład Ubezpieczeń Społecznych obejmują tylko osoby zatrudnione w taki sposób, od którego istnieje obowiązek odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne, jak np. umowa o pracę, czy zlecenie. W tych statystykach ujęte też są osoby, które w Polsce prowadzą własną firmę - uściśliła Kopczyńska.
Przypomniała jednak, że nie każdy legalnie pracujący w Polsce cudzoziemiec musi opłacać składki na ubezpieczenia społeczne w ZUS. Niektórzy z nich pracują na umowach nieoskładkowanych lub ubezpieczają się w KRUS - wskazała regionalna rzeczniczka.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.