- Na koniec środowych notowań giełdowych WIG20 zdołał odrobić większość strat. Indeksowi blue chipów najmocniej ciążył Mercator Medical, który opublikował szacunki wyników, a także liderzy ostatnich wzrostów, czyli Dino i CCC - wskazują analitycy.
Środowa sesja na GPW przyniosła kontynuację wczorajszych spadków. Podobnie jak wczoraj najmocniej tracili liderzy ostatnich zwyżek, czyli Dino oraz CCC. Szczególnie silnie zniżkowały notowania Mercatora (-17 proc.) i to w dodatku już siódmą sesję z rzędu. Kurs zniżkował w reakcji na bardzo dobre, lecz niższe od oczekiwań wyniki za I kw. Podobnie rynek zachował się nad Oceanem w przypadku Netflixa, który również zaprezentował dobre wyniki - powiedział PAP Biznes analityk DM Banku BPS, Artur Wizner.
Taka sytuacja jest dla inwestorów lekcją, pokazującą, że podążając za trendem, co jest słuszne, nie należy lekceważyć fundamentów. Szczęśliwie, wiele spółek spośród naszych blue chipów jest - w mojej ocenie - neutralnie wycenionych przez rynek, co daje szansę dla WIG20 na obronę ważnego wsparcia znajdującego się na poziomie 1.950 pkt. - dodał.
Na zamknięciu notowań Mercator Medical zniżkował siódmą sesję z rzędu, tym razem o 17 proc., najmocniej na GPW. Przy najwyższych obrotach na rynku, przekraczających 153 mln zł, kurs spadł do 256 zł i znalazł się najniżej od połowy lipca 2020 r. We wtorek po sesji Mercator podał, że szacunkowy zysk netto w pierwszym kwartale wyniósł ok. 287,4 mln zł wobec 20,6 mln zł rok wcześniej i 348,6 mln zł kwartał wcześniej.
Inwestorów rozczarowały oceny zarządu wskazujące, że w marcu widać było pierwsze spadki cen rękawic i można spodziewać się dalszej presji cenowej w drugim kwartale. Środowych spadków nie powstrzymała wypowiedź prezesa Wiesława Żyznowskiego, który w trakcie wideokonferencji przekazał, że Mercator Medical poinformuje w najbliższych tygodniach o nowym segmencie działalności. Dodał, że spółka jest też w trakcie intensywnych poszukiwań i wstępnych rozmów w procesie akwizycyjnym.
Mercator wszedł w skład indeksu WIG20 po sesji 19 marca br. i od tego czasu kurs stracił ok. 30 proc.
WIG20 od początku środowych notowań pozostawał pod kreską i tuż przed rozpoczęciem handlu w USA wyznaczył dzienne minimum w okolicy 1.970 pkt. Ostatnie 1,5 godziny notowań pozwoliło odrobić większość strat, a indeks zakończył dzień 0,27 proc. pod kreską na 1.982,40 pkt. WIG zniżkował o 0,51 proc. do 59.083,55 pkt., mWIG40 poszedł w dół o 1,22 proc. do 4.360,64 pkt., a sWIG80 stracił 0,66 proc. do 18.991,57 pkt.
Obroty na GPW wyniosły ok. 1,04 mld zł, z czego 833 mln zł przypadło na spółki z WIG20. Największy handel odbywał się na akcjach Mercatora Medical (153 mln zł) oraz CD Projektu (127 mln zł).
W momencie zamknięcia notowań na GPW niemiecki DAX zwyżkował o 0,5 proc. W USA technologiczny Nasdaq rósł o 0,6 proc., a S&P 500 szedł w górę o 0,5 proc.
Na GPW w ujęciu sektorowym przeważały spadki - zniżkowało 11 z 15 indeksów. Najmocniej traciły leki - o 4 proc., m.in. ze względu na 7-8 proc. spadki Biomedu-Lublin i Mabionu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.