Nawet 6,6 proc. ma wzrosnąć produkcja węgla w przypadku dziesięciu największych światowych spółek wydobywczych. Taką prognozę przedstawiła GlobalData - czołowa firma zajmująca się analizą danych i konsultingiem.
Spółki takie jak: Coal India, China Shenhua, Yanzhou Coal, Peabody, China National Coal, Glencore, Siberian Coal, PT Bumi, BHP oraz Arch Resources w 2020 r. wydobyły 1,63 mld t węgla. Rok wcześniej było to ponad 1,7 mld t. Spadek produkcji w tym okresie wyniósł 4,2 proc.
W czterech spółkach przekroczył on nawet 20 proc. Jak wyliczyła GlobalData, tak było w przypadku Arch Resources (28,6 proc.), PT Bumi (24,9 proc.), Glencore (23,9 proc.) i Peabody (21,8 proc.).
Zaznaczono jednak, że produkcja w Arch Resorources spadła głównie z względu na sprzedaż kopalni odkrywkowej Holden w grudniu 2019 r. oraz zawieszenie produkcji w kopalni Viper w II kwartale 2020 r. Oczywiście na kondycje każdej ze spółek wpływ miała pandemia.
GlobalData przewiduje, że te firmy w 2021 r. wydobędą od 1 683 do 1 740 mln t. Co oznacza wzrost o 6,6 proc. w porównaniu z łączną produkcją w 2020 r. (1633 mln ton).
Głównym motorem zmian ma być powrót do normalności po pandemii. Wskazano tu m.in. na znaczną rolę szczepień.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
I co z tym zrobią ekooszołomy unijne??