Procedurę dialogu konkurencyjnego, w której powstaną ostateczne założenia zamawianego systemu Roweru Metropolitalnego, przygotowuje Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. Jej władze kończą też uzgodnienia z gminami w srawie budowy pierwszej autostrady rowerowej, tzw. velostrady.
Przygotowywany od paru lat Rower Metropolitalny ma być spójnym systemem roweru miejskiego dla 41 tworzących Metropolię miast i gmin. Ma to być przede wszystkim środek transportu, który przez cały rok ułatwi podróżowanie po miastach i gminach, zwłaszcza na krótkich odcinkach.
Całoroczność funkcjonowania systemu, a także inne wstępne założenia, przyniosła koncepcja, zamówiona przez GZM w lipcu ub.r., a opublikowana pod koniec stycznia br. Po uzgodnieniach koncepcji z gminami zarekomendowano, by w wypożyczalniach udostępniane były rowery standardowe IV generacji (tzw. smart bike, z lokalizatorami), co oznacza m.in. proste stojaki, zamiast drogich stacji.
Wypożyczalnie mają być zlokalizowane średnio co 300-450 m, podczas gdy teraz jest to ponad 700 m. Gdy system obejmie wszystkie gminy GZM, łączna liczba rowerów z dotychczasowych oddzielnych systemów kilku miast wzrosłaby około pięć razy - do ponad 8 tys., a liczba stacji z około 180 do ponad 940. Nowością byłoby równoległe stworzenie oferty długoterminowego wynajmu rowerów elektrycznych.
Koncepcja nie określiła precyzyjnie wielu ostatecznych założeń. Jak poinformował przewodniczący zarządu GZM Kazimierz Karolczak, nastąpi to w procedurze dialogu konkurencyjnego. Zamawiający zaprasza w niej dopuszczonych wykonawców do składania ofert wstępnych (jeszcze bez ceny), prowadzi z nimi negocjacje, na tej podstawie formułuje opis przedmiotu zamówienia i zaprasza do składania ofert.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.