Sześć kamer, sprzężonych z oprogramowaniem analizującym sytuacje w ich zasięgu i powiadamiającym o zauważeniu wybranych ich rodzajów, zostanie w ciągu miesiąca zainstalowanych w dzielnicy Świętochłowic - Lipinach. Miasto będzie sprawdzało rozwiązanie do końca maja br.
Dotknięty problemami finansowymi samorząd Świętochłowic stara się mimo nich działać m.in. na rzecz poprawy bezpieczeństwa w mieście. W środę jego władze zawarły porozumienie z konsorcjum lokalnych firm, które udostępnią im do testowania nowoczesny system półautomatycznego monitoringu. Jego kamery zostaną zainstalowane w szczególnie zdegradowanej dzielnicy Lipiny.
Jak powiedział zaangażowany w przedsięwzięcie wiceprezydent miasta Adam Trzebińczyk, w ramach bezpłatnego dla miasta pilotażu partnerzy projektu w ciągu miesiąca zainstalują w Lipinach elementy systemu, a następnie będą dostarczać usługę, której jakość, możliwości i efektywność zostaną przeanalizowane przez samorząd - przy współpracy m.in. z policją i miejscową strażą miejską.
Wdrożenie testowej wersji Zintegrowanego Inteligentnego Monitoringu Miejskiego (ZIMM) przeprowadzą firma DTM Technology z Rudy Śląskiej wraz z partnerami - zabrzańską spółką Grupa KOK (Konsorcjum Ochrony Kopalń) oraz gliwickim przedsiębiorstwem InfoAD.
- IMM to system półautomatyczny, pracownik nie musi na bieżąco obserwować wszystkich nagrań z kamer, ale dostaje konkretną informację w chwili, gdy system wykryje zdarzenie, które wcześniej zostało mu wskazane jako godne uwagi - wyjaśnił Tomasz Dewalski z firmy DTM Technology.
Zapewnił o skuteczności rozwiązania, które ma wyłapywać 95 proc. zaprogramowanych zdarzeń i odrzucać wszystkie zdarzenia fałszywe.
W odróżnieniu od dużych miast i metropolii, które dysponują sporym potencjałem finansowym, miasto Świętochłowice musi dokładnie analizować swój budżet oraz dostępne możliwości, by móc wdrażać rozwiązania odpowiadające potrzebom sygnalizowanym przez mieszkańców - zastrzegł prezydent Świętochłowic Daniel Beger.
Mieszkańcy Lipin, ale też Dolnego Chropaczowa i centrum, od dawna zgłaszali nam potrzebę instalacji monitoringu, dlatego cieszę się, że udało nam się pozyskać doświadczonego partnera, który pozwoli nam wdrożyć system uszyty na naszą miarę - dodał Beger.
Trzebińczyk uściślił, że oparty obecnie o ponad 20 kamer system działa w stosunkowo niewielkich terytorialnie Świętochłowicach już od lat, wspierając m.in. działania policji.
- Nowe rozwiązanie będziemy analizować pod kątem sprawności i poprawy polityki bezpieczeństwa - skupiliśmy się na terenie, gdzie jest najwięcej wykroczeń i gdzie m.in. grupują się pseudokibice. Później przyjrzymy się od strony budżetowej, czy w to wejdziemy. Wydaje się, że miasto będzie w stanie udźwignąć stopniową rozbudowę monitoringu - ocenił wiceprezydent.
Historia dzielnicy Lipiny sięga XVIII w. Obecnie jest ona zdegradowana ekonomicznie, ekologicznie i społecznie. Miasto stara się kierować tam działania m.in. inwestycyjne, np. niedawno przeznaczyło połowę z otrzymanych 28 mln zł dotacji w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych na remont ul. Przemysłowej wraz z budową zjazdu z Drogowej Trasy Średnicowej, udostępniającego w Lipinach blisko 30 ha terenów inwestycyjnych.
W Świętochłowicach trwa także remont ponad 2,5-kilometrowego odcinka torowiska tramwajowego wzdłuż przecinającej m.in. Lipiny ul. Chorzowskiej. Warte 36,5 mln zł brutto prace powinny zakończyć się w połowie br.
W poprzednich miesiącach Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna deklarowała też zakupy gruntów pod mieszkania dla pracowników działających w strefie firm, w tym kontekście przygotowując projekt mieszkaniowy Nowe Lipiny.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.