Tarnowskie Góry nazywane bywają miastem gwarków. Precyzyjniej rzecz ujmując, można je obecnie nazywać miastem ośmiu gwarków. Tyle bowiem metalowych figur przedstawiających postacie dawnych górników umieszczono na terenie Tarnowskich Gór. Władze samorządowe planują co roku ustawiać kolejną rzeźbę gwarka na barbórkę.
Wrocław słynie z metalowych figurek krasnoludków, ustawionych w różnych częściach śródmieścia. Tarnowskie Góry powoli zaczynają być kojarzone z o wiele większymi gwarkami. Rzeźby ustawione są w różnych miejscach - przy dworcu autobusowym, u wylotu ul. Krakowskiej czy też przy kościele św. Marcina, gdzie stanęła w grudniu 2020 r. ósma figura. Co ciekawe, żadnej rzeźby z tej serii nie ustawiono jeszcze przy tarnogórskiej Zabytkowej Kopalni Srebra ani przy Sztolni Czarnego Pstrąga. Za to jedna z rzeźba ustawiona została w dawnej wsi, a obecnie dzielnicy Bobrowniki Śląskie. Dlaczego akurat tam?
- To jest odlew wykonany na podstawie rzeźby Alojzego Niedbały, który pochodzi z Bobrownik Śląskich. Dzielnica ta ma wiele wspólnego z górnictwem, bo na jej terenie powstał w 1784 r. państwowa kopalnia ołowiu, srebra i cynku Fryderyk - wyjaśnia Grzegorz Rudnicki, członek zarządu Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej.
Miejsce posadowienia każdej z rzeźb było konsultowane przez władze miejskie z SMZT. Gwarkowie mają różnych autorów. Norbert Jastalski stworzył rzeźby stojące na rynku, przy ul. Krakowskiej i koło budynku dworca autobusowego. Na podstawie rzeźb Alojzego Niedbały, zmarłego w 1987 r., wykonano w Gliwicach cztery inne odlewy. Natomiast autorem rzeźby przy kościele św. Marcina jest Jerzy Lisek.
Wydobycie rud srebronośnych zawierających ołów zakończyło się pod Tarnowskimi Górami po pierwszej wojnie światowej. Ostatni urobek wydobyto szybem Anioł w maju 1925 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.