Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej zamierza uruchomić zbiórkę publiczną na utrzymanie swoich obiektów. Główne źródło utrzymania, jakim przez lata były Zabytkowa Kopalnia Srebra i Sztolnia Czarnego Pstrąga, przestały bowiem generować przychody. Z początkiem listopada oba te obiekty zostały zamknięte dla zwiedzających.
- Nie uważamy, żebyśmy stracili na tym wizerunkowo, bo jako organizacja pozarządowa możemy prowadzić kampanie społeczne i zbiórki na funkcjonowanie. Będziemy takie zbiórki przeprowadzali. Zwrócimy się też z apelem do społeczeństwa o pomoc. Pracujemy obecnie nad szczegółami - informuje Grzegorz Rudnicki, członek zarządu Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej.
Tarnogórscy miłośnicy działają w sposób zorganizowany od połowy XX w., początkowo pod nazwą Stowarzyszenie Miłośników Historii i Zabytków Ziemi Tarnogórskiej. Od samego początku głównym celem działalności było uchronienie przed zagładą i udostępnienie społeczeństwu fragmentu płytkich wyrobisk po eksploatacji rud ołowiu i srebra, rozciągających się głównie pod południową częścią miasta.
Zebranie założycielskie ZMZT odbyło się 31stycznia 1954 r. Podjęto wówczas uchwałę o jak najrychlejszym zbudowaniu kopalni muzealnej. W statucie stowarzyszenia umieszczono też zapis mówiący, że jego celem jest odbudowa kopalni zabytkowej. Dopięto tego w 1976 r. Znacznie wcześniej, w 1957 r., udostępniona została Sztolnia Czarnego Pstrąga. Kilka lat temu oba te obiekty stały się częścią wpisu na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Jednak w odróżnieniu od figurujących na tej samej liście polskich zabytkowych kopalń soli kamiennej, tarnogórska kopalnia i sztolnia przez ostatnie dziesięciolecia nie mogły liczyć na żadne wsparcie z budżetu państwa. Stąd pomysł, aby zwrócić się o wsparcie do społeczeństwa.
- Uruchomimy na pewno skarbonkę w kopalni na utrzymanie dziedzictwa, na konserwację obiektów skansenu i na inne zadania. Tak robią obiekty typu Kraków i Zamek na Wawelu. Są duże skarbony i ludzie chętnie wrzucają do niej pieniądze. Jesteśmy organizacją społeczną o dużym zaufaniu społecznych, dużych osiągnięciach na polu kultury i edukacji. Wiele zrobiliśmy dla miasta, dlatego uważamy, że ludzie nam zaufają i nas wspomogą. Będziemy również prowadzili zbiórki w internecie - uważa Grzegorz Rudnicki z SMZT.
Z pomysłu pozyskania środków pieniężnych z działalności pozabiletowej próbowały skorzystać wcześniej inne turystyczne kopalnie. Przykładowo kopalnia niklu w Szklarach koło Ząbkowic Śląskich prowadziła zbiórkę na jednym z portali internetowych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.