Władze Pszowa zaprezentowały koncepcję zagospodarowania dawnej maszynowni kopalni Anna. W budynku przy szybie Jan ma powstać m.in. biblioteka. Oprócz tego zmodernizowana ma zostać również łaźnia kobieca i wyeksponowana wieża szybowa.
Od ponad 150 lat była związana z kopalnią. Ponad dekadę temu rozpoczęła się stopniowa likwidacja zakładu, który trafił do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Część kopalnianych zabudowań została wyburzona (m.in. licząca ponad 70 m betonowa wieża szybu Chrobry II), ale najcenniejsze zabytkowe budynki zostały zachowane.
W maju ubiegłego roku, po zakończeniu procesu likwidacji, pokopalniany majątek został przekazany gminie. W ten sposób Pszów zyskał tereny o powierzchni 7,4 ha, na których znajduje się 10 budynków, 17 budowli oraz 18 ruchomych składników mienia. Szybko jednak okazało się, że rewitalizacja kopalnianych budynków to ogromne wyzwanie – oprócz pieniędzy trzeba znaleźć pomysł na ich zagospodarowanie oraz nowe funkcje, dzięki którym znów mogłoby tu wrócić życie. Na razie władze miasta zaprezentowały koncepcję „ożywienia” kopalnianych zabudowań wokół szybu Jan. Zabytkowa maszynownia, która powstała w latach 40. minionego stulecia, ma stać się siedzibą biblioteki publicznej oraz czytelni. Co ważne, sercem obiektu wciąż ma być maszyna wyciągowa, wokół której zostaną ustawione regały, stoły i krzesła. W budynku powstaną także pomieszczenia biurowe, z których będzie korzystać Ośrodek Pomocy Społecznej i Zespół Obsługi Placówek Oświatowych. Poza maszynownią zmodernizowany zostanie znajdujący się tuż obok budynek łaźni kobiecej i wyeksponowana zostanie wieża wyciągowa szybu Jan.
– Zmieni się przeznaczenie i sposób zagospodarowania obiektów, ale w poszanowaniu wartości historycznych i autentyczności, jakie za tymi budynkami stoją – podkreśla Piotr Kowol, wiceburmistrz Pszowa. Jak zaznaczają przedstawiciele magistratu, koncepcja zakłada zachowanie oryginalnego podziału głównych pomieszczeń, a także elementów konstrukcyjnych i najważniejszych akcentów pierwotnego wyposażenia budynku. Z największą starannością – m.in. w oparciu o archiwalną dokumentację fotograficzną – mają również zostać odtworzone elewacje budynków i otoczenie obiektów, tak, aby jak najmniej ingerować w pierwotny układ konstrukcyjny. Jak argumentuje wiceburmistrz, stworzenie koncepcji było niezbędne, by rozpocząć ubieganie się o sfinansowanie tego działania. Pierwszy projekt już został złożony w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
– Czekamy na wyniki tego naboru. Szacujemy, że koszt całej inwestycji, czyli remont budynku, jak również zagospodarowanie całego terenu wokół budynku i szybu Jan, może wynieść około 8 mln zł. By rozpocząć prace na tym terenie, musimy mieć zapewnione finansowanie. Wierzymy, że to nam się uda – mówi Kowol.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.