Najwygodniejsze pociągi we flocie Kolei Śląskich trafią na uruchamiane od 13 grudnia przyspieszone połączenie Katowice - Kraków - zapowiedział w czwartek, 3 grudnia, przewoźnik. Ceny biletów będą te same, co w Polregio, a same bilety - honorowane przez obydwu przewoźników.
Regularne kursy Kolei Śląskich na trasie Katowice - Kraków - Katowice to nowość w siatce połączeń tego działającego od 2012 r. przewoźnika. W ostatnich latach także inni operatorzy starali się omijać to połączenie: czas przejazdu remontowaną od blisko dekady linią Katowice - Kraków o długości 77 km sięgał w poprzednich rozkładach jazdy dwóch godzin.
Wraz z nowym rozkładem, wchodzącym w całym kraju w życie od 13 grudnia br., przejazd przyspieszonych pociągów osobowych ma skrócić się do ok. 70 min. W efekcie na trasę powróci szereg pociągów regionalnych. W większości będą one obsługiwane przez Polregio, a w pojedynczych kursach - po cztery razy w każdą stronę w ciągu doby - przez Koleje Śląskie.
W czwartek KŚ zadeklarowały m.in., że na trasę Katowice - Kraków - Katowice skierują pociągi 36WEa, produkcji sądeckiego Newagu. "Tzw. Impulsy charakteryzują się najwygodniejszymi fotelami w całej gamie taboru przewoźnika" - napisała w rozesłanej informacji prasowej spółka, wskazując na ich wykonanie "w technologii samolotowej", a także na gniazdka przy fotelach, szerokie panoramiczne okna pociągów czy sporą przestrzeń pomiędzy siedzeniami.
KŚ podkreśliły też, że kolej to jeden z najbezpieczniejszych środków transportu, a w kontekście pandemii do dezynfekcji swoich pojazdów wykorzystują innowacyjne technologie: nanocząsteczkową powłokę dwutlenku tytanu, suchą parę, elektryczny zamgławiacz czy promieniowanie ultrafioletowe.
Przewoźnik potwierdził, że jego pociągi na trasie do Krakowa będą jeździły jako przyspieszone, zatrzymując się na stacjach i przystankach: Katowice Zawodzie, Katowice Szopienice Południowe, Mysłowice, Jaworzno Szczakowa, Jaworzno Ciężkowice, Trzebinia, Krzeszowice, Kraków Bronowice, Kraków Łobzów i Kraków Główny. Czas podróży ma wynieść 67 min.
W ostatnich dniach, po potwierdzeniu przez KŚ uruchomienia krakowskiego połączenia, w jednym z internetowych systemów sprzedaży biletów spółki pojawiła się możliwość zakupu biletów na trasie Katowice - Kraków za 17 zł. Początkowo przewoźnik nie prostował informacji, natomiast w środę wieczorem podającym ją mediom na facebookowym profilu zarzucił m.in. działanie na szkodę spółki.
Służby prasowe KŚ podały, że bilety w rzeczywistości będą kosztowały 13 zł. Potwierdziły to następnie w czwartkowej informacji uściślając, że osiągnięto ujednolicenie taryfy pomiędzy przewoźnikami (Polregio już wcześniej oferowały cenę 13 zł), a dodatkowo udało się wynegocjować honorowanie biletów pomiędzy KŚ, a Polregio.
Jak deklarował w ub.r. minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, remonty na odcinku Jaworzno Szczakowa - Kraków, stanowiącym większą część fragmentu magistrali E30 między Katowicami a Krakowem, powinny zakończyć się w 2020 r. Gdy w I poł. 2021 r. pociągi będą mogły tam pojechać z prędkością do 160 km/h, najszybsze połączenie między stolicami woj. śląskiego i małopolskiego ma trwać ok. 50 minut.
Obsługę kolejowych przewozów pasażerskich w woj. śląskim Koleje Śląskie prowadzą od grudnia 2012 r. W 2019 r. operator przewiózł ponad 20 mln osób, przejeżdżając ponad 7,4 mln km. Na ten rok założono pierwotnie wykonanie pracy przewozowej na poziomie 8,2 mln km. Roczny budżet KŚ przekracza 200 mln zł; tabor przewoźnika to ponad 60 pojazdów.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
