Przygotowany przez rząd projekt zmian w ustawie o podatku dochodowym będzie oznaczać ubytek kolejnych 8,3 mln zł w budżecie Częstochowy, a w skali kraju przyniesie samorządom stratę w wysokości 1,4 mld zł - ocenia prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk.
W liście do częstochowskich parlamentarzystów, opublikowanym też na stronie internetowej Urzędu Miasta, przypomniał o obciążeniach wydatkowych oraz już obecnym uszczupleniu dochodów miasta. Przywołał konstytucyjne zapisy i zaapelował o powstrzymanie dalszej degradacji finansowej samorządów. Zwrócił też uwagę, że na problemy związane ze wzrostem obciążeń wydatkowych przy jednoczesnym ograniczaniu dochodów samorządowych, nałożyły się w tym roku skutki stanu epidemii.
Jak podkreślił w liście do posłów i senatorów prezydent Częstochowy, adekwatność zasilania finansowego gmin, miast i powiatów do zakresu nałożonych na samorządy obowiązków wobec mieszkańców gwarantuje art 167 Konstytucji RP. Te zapisy nie są jednak - jak ocenił - obecnie respektowane, tzn. coraz więcej wydatków, które powinny pokrywać środki z budżetu państwa, samorządy muszą brać na swoje barki i finansować je z sukcesywnie uszczuplanych dochodów własnych.
Przykładem są - jak wskazał - wydatki oświatowe, które na przestrzeni ostatnich lat rosną niewspółmiernie do zmian wysokości subwencji oświatowej. W 2016 r. dopłata do subwencjonowanych zadań wyniosła w Częstochowie 48,2 mln, w 2017 - 69,2 mln, 2018 - 90,4 mln, 2019 - 95,9 mln, a w 2020 r. przekroczy już 100 mln zł. Rosnące obciążenie budżetu miasta powoduje spadek środków przeznaczanych na inne zadania, a w najbliższym czasie może nawet spowodować problemy w bieżącym regulowaniu wynagrodzeń pracowników oświaty.
Według prezydenta Matyjaszczyka, zauważalny jest drastyczny spadek poszczególnych źródeł dochodów, którymi dysponują samorządy. Jest to nie tylko wpływ kryzysu epidemicznego, ale - przede wszystkim - rezultat ulg i zwolnień podatkowych. Jak zaznaczył, Częstochowa otrzymała dotychczas w 2020 r. mniej o ponad 23 mln zł dochodów zaplanowanych z tytułu udziałów w podatku dochodowym od osób fizycznych. Biorąc pod uwagę, że już na etapie planowania udziałów w PIT Częstochowa straciła 30 mln zł przewidywanych wcześniej na 2020 r. wpływów z tego tytułu, łączny ujemny skutek tych zmian dla dochodów miasta może wynieść w tym roku ponad 53 mln zł - szacuje.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.