Kadri Simson, pochodząca z Estonii komisarz Unii Europejskiej ds. energii, pochwaliła porozumienie, które polski rząd zawarł z z górniczymi związkami zawodowymi w sprawie likwidacji kopalń węgla energetycznego do 2049 r. - czytamy w Financial Times. Gazeta poinformowała także, że do 2025 r. z węgla brunatnego ma zrezygnować Grecja.
Zdaniem Simson Zielony Ład będzie miał znaczenie nie tylko dla ochrony klimatu, ale także dla konkurencyjności. Zadaniem komisarz będzie wyznaczenie drogi, która ma doprowadzić Europę do statusu pierwszego neutralnego klimatycznie kontynentu do roku 2050. Cel ten będzie wymagał radykalnej zmiany europejskiego miksu energetycznego, ogromnych inwestycji w OZE oraz szybkiego wycofania energetyki opartej o węgiel, która przez dziesięciolecia zapewniała rozwój Starego Kontynentu.
- Wiele państw członkowskich wycofało węgiel szybciej, niż przewidywano – stwierdziła Simon w rozmowie z Financial Times.
- Większość rządów albo już wycofała węgiel, albo wyznaczyła datę i wspólnie jesteśmy na dobrej drodze do osiągnięcia naszych celów w zakresie odnawialnych źródeł energii – dodała.
Jak podaje FT, 19 proc. energii elektrycznej produkowanej w UE pochodzi z węgla kamiennego i brunatnego. To najniższy wskaźnik w historii. Przypomina jednak, że są w Europie państwa, w których węgiel oraz inne paliwa kopalne są podstawą systemu elektroenergetycznego. W Estonii, z której pochodzi Simson, 70 proc. energii produkowanej jest z łupków bitumicznych. Tam też znajdują się dwie największe elektrownie zasilane tym paliwem. Drugim przykładem jest Polska, szósta gospodarka Unii, której potrzeby energetyczne zaspokaja węgiel.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Bajki dla dzieci węgiel będzie cały czas spalany w Europie tylko ten ruski