Na koniec II kwartału tego roku łączna moc zainstalowana w instalacjach biogazowych wyniosła 245,15 MW. Biogaz – w przeciwieństwie do fotowoltaiki czy energii z wiatru – nie zalicza się w ostatnich latach do dynamicznie rosnących sektorów OZE, ale Polska ma atuty, który czynią nasz rynek perspektywicznym dla tego sektora, jak np. dobrze rozwinięty sektor spożywczy i rolnictwo, które zapewniają stały dopływ surowców dla elektrowni biogazowych. – Ponadto obowiązujące w Polsce przepisy sprzyjają funkcjonowaniu takich elektrowni. Obecny system wsparcia jest jednym z najkorzystniejszych w UE. Ten sektor ma potencjał wzrostu – ocenia prezes Green Genius Simonas Šileikis.
– Widzimy ogromny potencjał rozwoju sektora biogazu w Polsce. Obecnie działa tu ok. 100 rolniczych elektrowni biogazowych o łącznej mocy zainstalowanej 110 MW i wykorzystują one tylko mały ułamek potencjału Polski w zakresie produkcji energii z biogazu. Według naszych szacunków możliwa wielkość polskiego rynku jest bliższa wartości 2000 MW – mówi agencji Newseria Biznes Simonas Šileikis, prezes zarządu Green Genius Poland.
Polska jest w ostatnich latach wielkim placem budowy dla inwestycji w odnawialne źródła energii. Według danych Urzędu Regulacji Energetyki na koniec II kwartału br. łączna moc zainstalowana w OZE w polskim systemie przekroczyła 9474 MW, natomiast moc w instalacjach biogazowych wyniosła 245,15 (wobec 245,37 MW na koniec 2019 roku). Według prowadzonego przez KOWR rejestru – który obejmuje tylko wytwórców biogazu rolniczego – na początku października br. w Polsce funkcjonowało 96 biogazowni rolniczych o łącznej mocy elektrycznej 115,3 MW.
Biogaz nie zalicza się w ostatnich latach do dynamicznie rosnących sektorów OZE, ale Polska ma kilka bardzo mocnych atutów dla branży biogazowej – przede wszystkim dobrze rozwinięty sektor spożywczy i rolnictwo, które zapewniają stały dopływ surowców dla elektrowni biogazowych. Ponadto obowiązujące w naszym kraju przepisy sprzyjają funkcjonowaniu elektrowni biogazowych, a polskie prawodawstwo jest w tym zakresie jednym z najkorzystniejszych w UE.
– Obecny system wsparcia w Polsce jest jednym z najkorzystniejszych i najbardziej nowatorskich na tle innych państw w Europie – podkreśla prezes Green Genius Poland.
Rozwój elektrowni biogazowych niesie ze sobą szereg korzyści. Po pierwsze, wytwarzana w nich energia jest czysta i stanowi ekologiczny zasób, który ogranicza koszty ogrzewania i transportu. Po drugie, biogaz do pewnego stopnia może też zastąpić gaz ziemny, zwłaszcza na terenach położonych z dala od infrastruktury. Po trzecie, jego produkcja wiąże się również z niższymi kosztami zagospodarowania odpadów i większą wydajnością.
– Produkcja biogazu stanowi wzorowy przykład gospodarki bezodpadowej o zamkniętym obiegu, która pozwala ograniczyć zanieczyszczanie środowiska i zagospodarować odpady organiczne. To oczywiście ma ogromny wpływ na łagodzenie efektu cieplarnianego. Poziom redukcji emisji dwutlenku węgla osiągany przez elektrownie biogazowe jest ogromny w porównaniu do innych technologii – mówi Simonas Šileikis.
Jak podkreśla, biogaz jest jedną z wiodących, a przy tym najbardziej wydajnych technologii w sektorze energii ze źródeł odnawialnych, która zapewnia prawie ośmiokrotnie większą wydajność niż fotowoltaika. Green Genius od ubiegłego roku przygląda się polskiemu rynkowi biogazu. W ciągu trzech najbliższych lat planuje uruchomić 20 MW mocy z biogazu. Pierwsze elektrownie mają zacząć działać w drugiej połowie przyszłego roku.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.