Tylko w sobotę, 26 września, kursować będzie w Tarnowskich Górach okazjonalna linia mikrobusowa na trasie Zabytkowa Kopalnia Srebra - hałda popłuczkowa przy granicy z Bytomiem. Rozkład jazdy przewiduje siedem kursów co godzinę od 10 do 16. Niestety biletów na przejazd nie będzie można kupić ani u kierowcy, ani w kopalni, a jedynie poprzez stronę internetową tarnogórskiej kopalni.
- To jest pojazd elektryczny, zabiera trzynaście osób na pokład oraz przewodnika i kierowcę. Pojazd przystosowany jest do niekorzystnych warunków atmosferycznych. Cena wynosi dwadzieścia złotych od osoby. W trakcie przejazdu będzie można posłuchać opowieści przewodnika, także o murawach galmanowych na hałdzie, a potem już pieszo wejść na hałdę - zapowiada Grzegorz Rudnicki, członek zarządu Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej.
Tarnogórska hałda popłuczkowa stanowi najbardziej okazałą pozostałość powierzchniową po tutejszej kopalni rud ołowiu i srebra, która zakończyła działalność tuż przed odzyskaniem przez Polskę niepodległości ponad sto lat temu. Hałda znajduje się przy południowym krańcu ul. Małej. Nigdy dotąd w stronę hałdy nie kursowała komunikacja publiczna.
Jak łatwo policzyć, z kursów pomiędzy hałdą a tarnogórską kopalnią będzie mogło skorzystać tego dnia nie więcej niż 91 pasażerów. Odległość między kopalnią a miejscem, do którego można podjechać obok hałdy, wynosi około 1,7 km. Pieszo te dystans można pokonać w 25 minut.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.