W poniedziałek, 21 września, po południu Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy (MKPS) ma uzgodnić scenariusz dalszych działań związków, domagających się rozmów z rządem na temat zasad transformacji górnictwa i energetyki oraz przyszłości Śląska i Zagłębia.
- Jeżeli rząd chce konfrontacji, to będzie ją miał"- mówił w porannej rozmowie na antenie regionalnego Radia Piekary szef Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki Solidarności Jarosław Grzesik. Nie zdradził, jakie akcje protestacyjne planują związkowcy.
W poniedziałek mija termin, jaki związkowcy dali premierowi Mateuszowi Morawieckiemu na podjęcie rozmów z jego udziałem. Tydzień wcześniej największe regionalne centrale reaktywowały MKPS i ogłosiły pogotowie strajkowe, zapowiadając protesty, jeżeli do 21 września nie dojdzie do spotkania z szefem rządu.
- Po południu zbiera się MKPS i będzie podejmował dalsze działania - powiedział Grzesik, wskazując, iż ze strony rządu nie było dotąd żadnej reakcji na zgłoszone przez związkowców postulaty. - Nie sądzę, żeby nasza cierpliwość mogła być wystawiana jeszcze na kolejną próbę - powiedział związkowiec, pytany, czy strona społeczna gotowa jest dłużej czekać na rozmowy z przedstawicielami rządu.
Tydzień temu największe w regionie centrale związkowe - Solidarność, OPZZ, Kadra i Sierpień'80 - zażądały rozmów o transformacji górnictwa i energetyki z udziałem premiera oraz ogłosiły pogotowie strajkowe. Kopalnie i niektóre inne zakłady pracy oflagowano, rozpoczęła się też akcja ulotkowa.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Energetycy to też siła, wystarczy wyłączyć na 30 min przesył prądu w kraju może wtedy oczy się otworzą. A te tiry to najlepiej zatrzymać jak bedą zjeżdzały z autostrady.
Z takich protestów to Warszawka sobie nic nie zrobi! Tylko się będą śmiać... OD RAZU organizować WYJAZD NA WARSZAWĘ a nie śmieszne proteściki!!
Dlaczego nie blokujecie autostrad A 1 , 2 i A 4 tymi drogami jeżdżą Tiry z węglem z Donbasu które przejął Putin Fakturują na Szwajcarskie , niemieckie i greckie firmy