Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Bytomiu zdecydował o wyłączeniu z użytkowania nielegalnego składowiska odpadów, działającego w dzielnicy Sucha Góra; nakazał też natychmiastowe usunięcie odpadów. Przed rokiem doszło tu do wielkiego pożaru tekstyliów.
Lokalne władze liczą, że po uporządkowaniu gruntu znajdzie się inwestor, który uruchomi tu zgodną z prawem i bezpieczną dla mieszkańców działalność gospodarczą.
Składowisko działało na terenie dawnej fabryki ceramiki budowlanej. Według samorządu, nieruchomość była użytkowana niezgodnie z przeznaczeniem od wielu lat. Prezydent Bytomia Mariusz Wołosz powiedział podczas środowej, 9 września, konferencji prasowej, że od czasu wybuchu pożaru wydawane były nakazy oraz nakładane kary i mandaty, nie przyniosło to jednak wymiernych efektów.
- Dwa dni temu został położony kres tej działalności. Państwowy powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wydał całkowity zakaz i zdecydował o wyłączeniu z użytkowania całej tej nieruchomości, a oprócz tego także natychmiastowy nakaz usunięcia tych odpadów - powiedział prezydent, który ocenił, że prowadzona w tym miejscu działalność jest bardzo szkodliwa i niebezpieczna dla mieszkańców. Przy jednej z bram wjazdowych postawiono betonowe bariery, aby uniemożliwić wjazd na teren składowiska, wkrótce podobne pojawią się przy drugiej bramie.
Powiatowa inspektor nadzoru budowlanego w Bytomiu Elżbieta Kwiecińska powiedziała, że krótko przed wydaniem decyzji została przeprowadzona kolejna kontrola, która miała na celu zweryfikowanie stanu nieruchomości.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.