Kopalnie Taurona Wydobycie w pierwszej połowie 2020 r. wyprodukowały niespełna 2,5 mln t węgla. W drugiej połowie roku produkcja węgla ma być jednak ograniczana. W pierwszych sześciu miesiącach kopalnie spółki odnotowały stratę operacyjną (EBIT) wysokości 271 mln zł.
Podczas konferencji wynikowej, która odbyła się 20 sierpnia, wiceprezes zarządu ds. finansów w Grupie Tauron Marek Wadowski podkreślił, że już od połowy minionego roku odczuwalny jest spadek koniunktury, na który dodatkowo w drugim kwartale tego roku nałożyła się pandemia.
- To istotnie wpłynęło zarówno na kondycję gospodarki, jak i na zużycie energii elektrycznej. Zużycie energii elektrycznej w pierwszym półroczu 2020 r. spadło o ponad 5 proc. w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego, natomiast import energii elektrycznej wzrósł o ponad 42 proc. W efekcie produkcja energii elektrycznej spadła o prawie 8 proc. Warto zwrócić uwagę, że największy spadek w produkcji energii elektrycznej wystąpił w obszarze produkcji ze źródeł konwencjonalnych, czyli źródeł opartych na węglu kamiennym i brunatnym – zaznaczył Wadowski.
W pierwszej połowie 2020 r. przychody Grupy Tauron wyniosły 9,888 mld zł i były o 6 proc. wyższe niż w analogicznym okresie minionego roku. Spółka wypracowała wynik EBITDA w wysokości 2,408 mld zł (wzrost o 8 proc.), ale już wynik finansowy zamknęła stratą na poziomie 316 mln zł (po pierwszym półroczu 2019 r. był to zysk wynoszący 672 mln zł).
- Wynik finansowy był pod silną presją odpisów, które wyniosły ponad 1 miliard złotych, gdyby nie te odpisy, to poziom wyniku netto kształtowałby się na poziom ponad 680 mln zł – zaznaczył wiceprezes Taurona.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.