W najbliższych dniach kurs EUR/PLN może poruszać się w przedziale 4,40-4,42 - oceniają ekonomiści. Pogorszenie nastrojów na rynkach bazowych sprawia, że długi koniec krajowej krzywej rentowności pozostanie w najbliższym czasie w trendzie spadkowym.
- Na rynku walutowym czwartkowe notowania przebiegły w miarę stabilnie. Początkowo złoty osłabił się, jednak wrócił w pobliże poziomu poprzedniego zamknięcia, przez co poruszaliśmy się wokół 4,41/EUR. Spodziewam się, że nawet na początku przyszłego tygodnia kurs EUR/PLN ma szanse poruszać się w przedziale 4,40-4,42. Z kolei na eurodolarze po komunikacie Fed nastąpiło odreagowanie i dolar przejściowo się umocnił, jednak dane o PKB z USA wywindowały kurs w górę nawet do 1,1800 - powiedziała PAP Biznes główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek.
W środę Fed utrzymał główną stopę procentową w przedziale 0-0,25 proc. Fed ostrzegł, że pandemia koronawirusa nadal stanowi znaczne ryzyko dla amerykańskiej gospodarki.
Kurtek oceniła, że w najbliższym czasie kurs EUR/USD może poruszać się między 1,1720 a 1,180, a w dłuższej perspektywie notowania będą zależały od napływających z Europy informacji o pandemii.
Tymczasem Departament Handlu USA w pierwszym wyliczeniu podał, że Produkt Krajowy Brutto USA w II kwartale spadł o 32,9 proc. w ujęciu zannualizowanym (SAAR) kdk. To największy w historii kwartalny spadek PKB w USA. Rynek oczekiwał spadku o 34,5 proc. w ujęciu zannualizowanym kdk.
Ekonomiści mBanku zwrócili uwagę, że według europejskiej metodologii oznacza to spadek o 9,5 proc. rdr.
Natomiast według pierwszego wyliczenia statystyków, PKB Niemiec w II kwartale (po uwzględnieniu dni roboczych - WDA) spadł o 11,7 proc. rdr wobec prognozowanych -10,7 proc. W ujęciu kwartał do kwartału PKB spadł o 10,1 proc. po uwzględnieniu czynników sezonowych, co jest najmocniejszym spadkiem kdk od 1970 r., gdy rozpoczęto publikację takich danych.
Rynek długu
Na krajowym rynku długu skarbowego rentowności zniżkowały po 4-6 pb na środku i na długim końcu krzywej.
- Odbicie na rynku długu jest bardziej wyraźne niż na walutach i rentowności spadają zarówno na rynkach bazowych jak i u nas. W Niemczech spadki są mocniejsze ze względu na dane o PKB. W kraju krótki koniec krzywej ma już bardzo niewielką przestrzeń do spadków, jednak cały czas długi koniec może jeszcze zniżkować. Przy słabych globalnych nastrojach cały czas są szanse na spadki rentowności da długim końcu. W razie wyraźnego pogorszenia globalnej sytuacji nie można wykluczyć, że w dłuższym terminie rentowności krajowych 10-latek osiągną poziom 1,20 proc. - powiedziała.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.