Pandemia dotknęła niema każdego z nas. Najbardziej ucierpiał rynek pracownika i pracodawcy. Raport Antal oraz Cushman & Wakefield „Elastyczność specjalistów i menedżerów w dobie zmiany” opisuje postawy kadry średniego i wyższego szczebla w świetle pogorszenia sytuacji gospodarczej i odpowiada na pytania: Czy specjaliści i menedżerowie przygotowują się do kryzysu? Na jakie wyrzeczenia są gotowi? W których branżach panuje spokój, a które mają poczucie zagrożenia? Mimo że na rynku pojawia się niepewność, wciąż dominującym poczuciem jest stabilizacja i gotowość do nowych, proaktywnych działań, mających na celu szybką poprawę obecnej sytuacji.
- W dużej mierze o sytuacji gospodarczej w najbliższych miesiącach będzie decydowało zaangażowanie pracowników w wykonywane zadania, a także ich postawy ekonomiczne. Wyniki raportu pozwalają na optymizm w tym zakresie – duża część badanych bierze sprawy w swoje ręce – i elastycznie dostosowuje się do wymagań rynku, wprowadzając innowacje i zwiększając efektywność pracy – komentuje Artur Skiba, prezes Antal.
Poczucie bezpieczeństwa jako dominująca postawa na rynku
Większość specjalistów i menedżerów jest zadowolona z obecnej pracy (69 proc.) i czuje bezpieczeństwo zatrudnienia (67 proc.). Pewność siebie na rynku pracy jest jednak silnie uzależniona od branży, jaką reprezentują specjaliści i menedżerowie. Najlepiej swoją sytuację oceniają przedstawiciele branż e-commerce, internet, nowe media oraz centrów usług wspólnych – ponad 80 proc. pozytywnych wskazań. Z kolei największa niepewność panuje w agencjach reklamowych i PR, w których tylko czwarty respondent jest przekonany o stabilności pracy.
- W ostatnim czasie, w szczególności na rynku pracy, możemy zaobserwować rosnącą niepewność spowodowaną dynamicznymi zmianami związanymi z pandemią. Definiowane przez niektóre firmy zagrożenia mogą jednak stanowić niepowtarzalną okazję do wdrożenia zupełnie nowych rozwiązań. W czasie, gdy zawodzą tradycyjne modele biznesowe, bardzo istotnym czynnikiem, który pozwala organizacjom przetrwać lub uzyskać przewagę konkurencyjną na rynku, są innowacje. Do przeprowadzenia transformacji są potrzebne osoby myślące niestandardowo, kreatywnie i nieszablonowo. Jest o nich nawet trudniej w czasie kryzysu, ponieważ pracownicy mniej chętnie zmieniają wtedy pracodawcę. Z perspektywy organizacji warto sobie więc zadać pytanie, jakie środowisko pracy będzie atrakcyjne dla takich osób bądź grup projektowych. Jak udowodniła nam pandemia - praca indywidualna zwykle nie stanowi dla pracowników żadnego problemu, można ją wykonywać właściwie z każdego miejsca na świecie, ale praca grupowa i szybka wymiana wiedzy pomiędzy pracownikami – to wyzwanie, z którym nie wszyscy w czasie kwarantanny poradzili sobie najlepiej. Dlatego w moim przekonaniu w biurach, aby wspierać innowacyjność i rozwój, najistotniejsze będą przestrzenie do pracy zespołowej, kreatywnej i przestrzenie socjalne – mówi Aleksander Szybilski, Associate, Workplace Strategy, Cushman & Wakefield.
Gotowość do wyrzeczeń
Specjaliści i menedżerowie w świetle spowolnienia gospodarczego są gotowi do pewnych wyrzeczeń. Wysoki odsetek badanych jest gotowy pracować w większym wymiarze czasu (86 proc.pozytywnych wskazań). Nieznacznie mniej osób (85 proc.) jest w stanie zaakceptować czasowe ograniczenie dostępu do świadczeń pozapłacowych. Zmianę zakresu obowiązków dopuszcza 76 proc. respondentów, a zmniejszenie wymiaru czasu pracy – 71 proc. Najrzadziej jest dopuszczane zmniejszenie wynagrodzenia – 62 proc. badanych widzi taką możliwość. Średnio maksymalną granicą dopuszczanego zmniejszenia wynagrodzenia jest 19 proc. Analizując ten ostatni wskaźnik per branża największą gotowość do wyrzeczeń finansowych wykazują pracownicy agencji PR, firm consultingowych oraz branży farmaceutycznej i sprzętu medycznego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.