Portal iDNES napisał w poniedziałek, 13 lipca, że państwowa firma Prisko, która jest właścicielem jedynego w Czechach producenta węgla kamiennego, Kopalń Ostrawsko-Karwińskich (OKD), zainwestuje w tę spółkę około 22,5 mln euro. OKD domagały się dwukrotnie większej pomocy.
22,5 mln euro trafi do OKD poprzez podniesienie o tę kwotę kapitału założycielskiego Prisko.
W związku z lokalną falą zakażeń SARS-COV-2 wśród górników OKD, 3 lipca wstrzymano na sześć tygodni wydobycie węgla w kopalniach spółki, w których zatrudnieni są także pracownicy z Polski.
Według portalu wsparcie właścicielskie ma także zrekompensować straty spowodowane spadkiem cen węgla.
Decyzją walnego zgromadzenia Prisko, czyli właściciela, którym jest czeskie ministerstwo finansów, kapitał zakładowy firmy wzrósł 50-krotnie. OKD występowały o dwukrotnie wyższe wsparcie, argumentując, że cały czas ponoszą koszty trwającego wygaszania produkcji węgla kamiennego. Kopalnie powinny zakończyć wydobycie do 2024 r.
Portal cytuje wypowiedź analityka firmy inwestycyjnej Cyrrus Tomasza Pfeilera, który podkreśla, że ceny węgla już w ubiegłym roku były na bardzo niskim poziomie z uwagi na konflikt handlowy USA z Chinami i obawami przed spowolnieniem chińskiej gospodarki. Jego zdaniem na tegoroczne ceny węgla wpływa głównie pandemia koronawirusa.
- Cena węgla kamiennego na giełdzie w Rotterdamie spadła od początku tego roku o ponad 13 proc. i na takim poziomie wydobycie jest nierentowne. Można w związku z tym spodziewać się, że w 2020 r. OKD pogłębi stratę - powiedział Pfeiler.
Straty OKD w wysokości milionów euro przewiduje także premier Czech Andrej Babisz.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
A w PGG kto zainwestuje?