Koronawirus dotarł do czeskiej spółki węglowej OKD. Według najnowszych informacji, spośród 500 przetestowanych na okoliczność zarażenia wirusem górników, potwierdzono jego obecność u 21. Wszyscy są pracownikami kopalni Darkov. Nikogo nie trzeba było, jak na razie, hospitalizować.
- U żadnego z zarażonych nie stwierdzono ostrego przebiegi choroby. Kopalnia prowadzi normalny ruch. Dotrzymywane są wszelkie procedury higieniczne. Robimy wszystko, aby wirus nie rozprzestrzeniał się wśród załogi – powiedział Radim Tabášek, dyrektor wykonawczy OKD.
Tak czy inaczej, z dnia na dzień, zakażonych przybywa, bo w ub. czwartek było ich tylko 8, a już nazajutrz, w piątek - 11. W poniedziałek, 18 maja, naliczono 22 zakażonych.
- Szesnastu z 22 zakażonych koronawirusem górników ma lekkie obawy, czyli podwyższoną temperaturę ciała, niektórzy zgłaszają utratę węchu, duszności lub chrypkę. Sześciu górników nie zgłosiło żadnych dolegliwości. Wszyscy zostali odizolowani, ale nie hospitalizowani - sprecyzowała Kateřina Boturová, inspektor z Wojewódzkiej Stacji Higienicznej w Ostrawie.
Stacja potwierdziła także obecność koronawirsua u pięciu członków rodzin zarażonych górników. Poinformowano również o kwarantannie, którą objęto 61 górników z OKD.
Kierownictwo OKD przypomniało, że górnicy są zobowiązani do noszenia na dole, podczas wykonywania pracy, respiratorów, rękawic i okularów ochronnych. Dozór sprawdza to i nakłada kary finansowy na tych, którzy nie stosują się do nałożonych obowiązków. Powołano również specjalne sztaby kryzysowe, w których uczestniczą przedstawiciele związków zawodowych.
- Bezwzględnie najważniejsze są teraz decyzje wydawane przez Wojewódzką Stację Higieniczną. One mają pierwszeństwo – przyznał Rostislav Palička, szef Porozumienia Związków Zawodowych w OKD.
W województwie morawsko-śląskim, które graniczy z województwem śląskim, do dzisiejszego dnia stwierdzono 1200 przypadków zarażenia koronawirusem. 774 zainfekowanych już wyzdrowiało. Dla porównania w całych Czechach stwierdzono 8594 przypadki zachorowań. 5642 osoby wyzdrowiały, a 299 zmarło. Czescy naukowcy ostrzegają przed drugą falą zachorowań, tymczasem rząd w Pradze zniósł od poniedziałku, 18 maja, stan wyjątkowy. Zapowiedziano otwarcie granic od 25 maja. Otwarte zostaną bary i restauracje. Będzie można też organizować konferencje i spotkania do 300 osób.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.