W związku z sytuacją epidemiologiczną w śląskich kopalniach Metropolita katowicki abp Wiktor Skworc skierował specjalne słowo do górników, szczególnie tych zrażonych koronawirusem. Zapewnił o modlitwie i pamięci. Wezwał wszystkich diecezjan do modlitwy przez wstawiennictwo św. Barbary.
- W dobie zmagania się ze skutkami stanu epidemii szczególnego znaczenia w relacjach społecznych nabiera zasada solidarności, która konkretyzuje się poprzez budowanie wzajemnych więzi, gesty pomocy, przyjaźni i miłości społecznej – mówi abp Skworc.
Oto pełna treść słowa do górników:
Drodzy Bracia i Siostry! Drodzy górnicy!,
W dobie zmagania się ze skutkami stanu epidemii w naszym kraju, szczególnego znaczenia w relacjach społecznych nabiera zasada solidarności, która konkretyzuje się poprzez budowanie wzajemnych więzi, gesty pomocy, przyjaźni i miłości społecznej. Dla nas chrześcijan wyjątkową formą solidarności jest również modlitewne wsparcie najbardziej potrzebujących oraz polecanie ich Bożej Opatrzności i opiece świętych Patronów.
Naszą szczególna modlitwą ogarniamy osoby zakażone koronawirusem, ich rodziny oraz służby sanitarno-medyczne. Miłosierdziu Bożemu polecamy wszystkich zmarłych i pogrążonych w żałobie po ich stracie.
W ostatnich dniach docierają do nas niepokojące informacje o wykrytych ogniskach zakażenia koronawirusem pośród naszych braci górników, a także ich rodzin. Ponieważ choroba i cierpienie zawsze należały do najpoważniejszych problemów, poddających próbie ludzkie życie, dlatego proszę wszystkich diecezjan o żarliwą modlitwę w intencji powrotu do zdrowia tych, którzy aktualnie doświadczają niemocy i ograniczeń wynikających z pogorszonego stanu zdrowia. Prośmy dla nich o zdolność przeżywania osobistych przeciwności w jedności z Chrystusem, który „wziął na siebie nasze słabości i nosił nasze choroby” (Mt 8,17).
Drodzy górnicy, szczególnie Ci dotknięci zakażaniem!
Wraz z Biskupami pomocniczymi i Waszymi parafialnymi duszpasterzami zapewniam Was o wstawienniczej modlitwie, a także o gotowości charytatywnego wsparcia tych Braci górników i ich rodzin, którzy najbardziej będą dotknięci skutkami choroby, paraliżującej życie społeczne na całym świecie. Przyjmijcie słowa – jakże aktualne w obecnej sytuacji – wygłoszone przeze mnie w zeszłym roku przy okazji Mszy św. barbórkowej:
Pamiętajcie, że nigdy nie jesteście sami. Św. Barbara, Męczennica wieży, zna na wskroś trudną i niebezpieczną rzeczywistość przebywania w niewielkiej zamkniętej przestrzeni. Niech jej orędownictwo Was strzeże. Zapewniam, że Kościół modli się za was nieustannie! Z serca życzę wszystkim po staropolsku i po śląsku: Szczęść Boże! Niech treść tego pozdrowienia będzie codziennie waszym udziałem.
Modlitewną pamięć dopełniam jeszcze życzeniami zdrowia i wszelkiej pomyślności.
Z serca Wam błogosławię: w imię Ojca, i Syna i Ducha Świętego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Szkoda ze do piekor we tym roku niy pojada....smutny czas....pokłonic sie matce piekorskij ale matka piekarsko mo nas w opiece!!! wiara to poctawa!!! bog,honor,ojczyzna!!!
Co to cenzor ma wolną sobotę?
Niech arcybiskup pomodli sie o dymisje ministra Sasina bo on ma dar do organizacyjnego wprowadzenia bałaganu w górnictwie w Poczcie Polskiej itp.
Dziękujemy arcybiskupie za modlitwy i wsparcie... procedury zadziałały w spółce i diecezji prawidłowo, kopalnie pracują normalnie. Amen