Warto dodać, że trzystumetrowe wyrobisko wykonała załoga Zakładu Górniczych Robót Inwestycyjnych Polskiej Grupy Górniczej, zaś wiercenie otworów wzięli na siebie pracownicy wyspecjalizowanej firmy.
Naturalnie woda nadal napływa, ale dzięki zainstalowanym wysokowydajnym pompom i rurociągiem jest stale odpompowywana i nie stwarza już żadnego zagrożenia dla załogi.
Dzięki tej operacji możliwe będzie przygotowanie do eksploatacji dwóch bardzo dużych ścian, których zasoby oszacowano na 2,5 mln t węgla. Są kluczowe dla funkcjonowania bieruńskiej części kopalni w najbliższych dwóch latach. Obie ściany będą miały wybiegi po ok. 1850 m. Pierwsza, 373a, znajduje się właśnie w trakcie zbrojenia.
Klucz do sukcesu
- Kluczem do sukcesu jest możliwość prowadzenia transportów przy pomocy czterech ciągników spalinowych, poruszających się po trasach kolejki podwieszanej w dwóch wyrobiskach jednocześnie, w stronę napędu przedniego i napędu tylnego, co przy długich trasach transportu, ponad 3,5 km w jedną stronę, znacznie ułatwia i przyspiesza zbrojenie ściany – opisuje Artur Tarasiuk, sztygar oddziału GZL 2 (zbrojeniowo-likwidacyjnego).
Ponadto zastosowane rozwiązanie umożliwiło transport sekcji obudowy zmechanizowanej w elementach do wcześniej przygotowanej komory montażu zlokalizowanej w przecince ściany, od strony napędu tylnego oraz równoczesne wykonywanie prac związanych z transportem i montażem urządzeń odstawy urobku. Przy tak dużym wybiegu ściany, oprócz przenośnika podścianowego, zachodziła konieczność wykonania aż czterech napędów przenośników taśmowych. Dwie niezależne drogi transportu znacznie ten proces uprościły. Przy okazji wyeliminowano możliwość kolizji dróg transportu sekcji obudowy zmechanizowanej.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
ZGRI wykonało ten chodnik 'wysoko wydajnym' kombajnem KPD ;) Piastowscy mechanicy nazwali go: Kombajn Prawie Doskonały... jest wysoko wydajnym generatorem awarii - raz stał bez przerwy prawie jeden tydzień. Czyli niemal 20 zmian roboczych ciągłego i bezowocnego serwisu. Wiwat ustawa o zamówieniach publicznych ;) Co jest tanie, to jest drogie :)