We wtorek, 14 kwietnia, o godz. 9.57 na warszawskim lotnisku Okęcie wylądował Antonow An-225 Mrija, największy transportowy samolot świata. Ogromna maszyna przywiozła do Polski niezbędne środki do walki z koronawirusem. Na wypełnionym po brzegi pokładzie samolotu znajdowały się m.in. maski ochronne typu FFP2, kombinezony medyczne oraz przyłbice chroniące twarz.
Transport na zlecenie KPRM przygotowały spółki KGHM Polska Miedź SA i Lotos SA. Lotniczy kolos wystartował wczoraj z lotniska w chińskim Tianjinie. To największy jednorazowy transport z pomocą medyczną do walki z epidemią choroby COVID-19.
Realizacja transportu w rekordowo krótkim czasie była możliwa dzięki ogromnemu wysiłkowi organizacyjnemu i wsparciu przedstawicieli polskiej dyplomacji, Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Ministerstwa Aktywów Państwowych i ambasady RP w Pekinie.
– To, że ten samolot mógł przylecieć do Polski, to efekt wielu dni żmudnych negocjacji – powiedział obecny przy rozładunku prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki. – Dziękuję panu prezydentowi Andrzejowi Dudzie. Jego osobiste rozmowy z prezydentem ChRL bardzo pomogły w realizacji tego przedsięwzięcia.
Premier polskiego rządu podziękował przedstawicielom zarządów spółek KGHM Polska Miedź oraz Grupy Lotos. – Bez ich zaangażowania ten transport nie byłby możliwy – podkreślił Mateusz Morawiecki.
– To już kolejny transport realizowany na polecenie szefa rządu – dodał prezes zarządu KGHM Polska Miedź SA Marcin Chludziński. – Pomagamy tym, którzy są na pierwszej linii w tej trudniej wojnie z niewidzialnym wrogiem. Przede wszystkim pragniemy pomagać przedstawicielom służb medycznych.
Prezes Chludziński zaznaczył, że było bardzo ważne, by dostarczyć do kraju maksymalną wartość ładunku podczas jednej operacji. – Pokonaliśmy wiele trudności, wiele przeszkód formalnych. Dzięki wsparciu pana prezydenta, premiera Morawieckiego oraz innych instytucji państwowych udało nam się te bariery pokonać – zakończył szef miedziowego koncernu.
– Naszym wspólnym celem był (i jest nadal) jak najszybszy transport jak największej liczby środków ochrony indywidualnej – dodał Paweł Jan Majewski, prezes Zarządu Grupy LOTOS. – Wiemy, jak bardzo te rzeczy są teraz potrzebne służbom w naszym kraju. Jesteśmy dumni, że możemy być częścią akcji na tak wielką skalę.
Szef paliwowego giganta podkreślił, że nie jest to ostatni transport realizowany rzez spółki Skarbu Państwa.
Samolot Antonow An-225 Mrija („mrija” po ukraińsku znaczy „marzenie”) to największa maszyna lotnicza na świecie. Powietrzny kolos ma ponad 84 m długości, rozpiętość skrzydeł maszyny wynosi blisko 85 m, a wysokością dorównuje 6-piętrowemu budynkowi. Samolot został wyprodukowany tylko w jednym egzemplarzu. Powstał w 1988 r., w czasach ZSRR w zakładach lotniczych Aviant. Jest tak duży, że jest w stanie przewieźć prom kosmiczny na swoim grzbiecie, a w ładowni blisko 100 samochodów osobowych lub towar cargo o wadze 250 t, czyli dwa razy więcej niż wynosi jego masa własna.
Wcześniej maszyna gościła w Polsce tylko dwukrotnie – w latach 2003 i 2005. W stołecznym porcie lotniczym jest to jej pierwsza wizyta.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.