Czeska spółka węglowa OKD podała, że w br. zamierza wydobyć 3,7 mln t węgla.
- Jest to zgodne z biznesplanem na 2020 r., Który został zatwierdzony w lutym br. przez zarząd spółki, a następnie w marcu przez jedynego właściciela firmy, jaką jest działająca w imieniu czeskiego resortu finansów spółka Prisko.
- Przygotowując biznes plan, podkreśliliśmy potrzebę restrukturyzacji i związanej z tym redukcji kosztów. W odniesieniu do 2020 r. nie można oczekiwać pozytywnego wyniku ekonomicznego, biorąc pod uwagę obecne warunki na rynku węgla, a także inne okoliczności zewnętrzne, przed którymi obecnie stoimy. Naszym celem jest jednak osiągnięcie wyników finansowych, które pozwolą nam kontynuować działalność wydobywczą w dłuższej perspektywie. Jesteśmy jednak świadomi, że nieprzewidziane zmiany cen i warunków rynkowych mogą mieć znaczący wpływ na realizację naszych biznes planów - powiedziała Vanda Staňková, prezes zarządu OKD.
OKD skoncentruje się przede wszystkim na osiągnięciu planowanej wielkości produkcji, konsekwentnej redukcji kosztów i usprawnieniu poszczególnych procesów produkcyjnych. Jednocześnie nie lekceważy innych potencjalnych ryzyk, które mogą mieć fundamentalny wpływ na działalność firmy.
- W związku z obecną sytuacją spowodowaną rozprzestrzenianiem się koronawirusa w Czechach zarząd OKD przyjął środek zapobiegawczy - losowy pomiar temperatury ciała osób wchodzących na teren firmy. Dotyczy to wszystkich pracowników OKD, a także pracowników firm dostawczych od 13 marca 2020 r. do odwołania. Obecnie nie możemy sobie pozwolić na spekulacje, ile szkód wyrządzi nam pandemia, ponieważ nie można przewidzieć jej dalszego rozwoju - powiedział Radim Tabášek, dyrektor wykonawczy OKD.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.