Projekt ustawy dotyczący rekompensat za prąd jest w konsultacjach i niedługo wejdzie na drogę legislacyjną - mówił w środę, 26 lutego, wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski. Dodał, że rekompensaty dostanie 15 mln Polaków.
Wiceszef MAP pytany w radiowej Jedynce o rekompensaty za prąd wskazał, że ustawa w tej sprawie jest w konsultacjach i "za chwilę wejdzie na drogę legislacyjną". Dodał, że od przyszłego roku "rekompensaty dostanie 15 mln Polaków".
Jak wynika z opublikowanego w poniedziałek projektu ustawy dotyczącej rekompensat za prąd, rekompensata za wzrost cen energii elektrycznej będzie uzależniona od jej zużycia w 2020 r. i wyniesie od około 34 do 306 zł. Ich koszt ma przekroczyć 2,4 mld zł.
Z oceny skutków regulacji (OSR) dołączonej do projektu ustawy o rekompensatach z tytułu wzrostu cen energii elektrycznej w 2020 r. wynika, że gospodarstwo domowe, które zużyje od 63 kWh do 500 kWh energii elektrycznej, otrzyma 34,08 zł; od 500 kWh do 1200 kWh energii - 82,80 zł; powyżej 1200 kWh do 2800 kWh energii - 190,86 zł; powyżej 2800 kWh - 306,75 zł.
Kwoty zostały wyznaczone ze względu na: wzrost cen energii elektrycznej; wzrost opłat za dystrybucję energii; wzrost kwoty VAT w związku ze wzrostem podstawy do opodatkowania, wynikającym ze wzrostu cen i opłat. Jak wskazano w OSR, "w celu wyeliminowania sytuacji, w której dofinasowanie otrzymają zamożni odbiorcy końcowi, rekompensata nie będzie przysługiwała odbiorcy końcowemu, którego dochód w 2019 r. przekroczy kwotę (...) 85 528 zł". Zgodnie z propozycją, rozliczenie i wypłata rekompensat za br. nastąpi w 2021 r., kiedy będzie znane pełne zużycie energii elektrycznej przez odbiorców końcowych w 2020 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.