Złoty może tracić wobec euro i podążać w kierunku 4,35 do końca roku - uważają ekonomiści. Ich zdaniem dochodowość dziesięciolatek spadnie o 7-10 pb do końca roku, a dwulatek pozostanie na obecnych poziomach.
- Moim zdaniem EUR/PLN przetestuje poziom 4,35 do końca roku, a jeżeli doszłoby do pojawienia się czegoś niepokojącego dla rynków to w pesymistycznym scenariuszu nawet do 4,40 - powiedział PAP Biznes starszy ekonomista ING Banku Śląskiego Piotr Popławski.
W jego ocenie czwartkowe osłabienie się złotego należy wiązać m. in. z decyzją Sądu Najwyższego o uchyleniu wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku w sprawie z powództwa banku przeciwko kredytobiorcy i przekazaniu jej do ponownego rozpoznania, głównie ze względu na konieczność uwzględnienia dotychczasowego orzecznictwa, w tym orzeczeń TSUE.
- Sąd powtórzył, to co rynek już nie raz słyszał, ale znowu przypomniał inwestorom, że w sektorze bankowym jest problem, który wciąż jest nierozstrzygnięty. Dodatkowo, dzisiaj ze względu na święto w USA część inwestorów jest nieobecna i przy płytkości rynku łatwiej o silniejsze ruchy - wyjaśnił ekspert ING Banku Śląskiego.
W przypadku głównej pary światowej - EUR/USD - w jego ocenie - wiele zależy od grudniowych odczytów PMI ze strefy euro.
- W połowie grudnia może się okazać, że w gospodarkach europejskich wcale nie jest lepiej niż niektórzy oczekują. Do tego czasu spodziewam się, że kurs eurodolara będzie wahać się wokół 1,10 - powiedział Piotr Popławski.
RYNEK DŁUGU
Podczas czwartkowych notowań na krajowym rynku długu skarbowego doszło do niewielkich (poniżej 1 pb) wzrostów rentowności na całej krzywej.
- W sektorze bankowym od dłuższego czasu jest poważna nadpłynność, której towarzyszy skromna podaż na rynku pierwotnym. Być może resort finansów nie przeprowadzi w ogóle aukcji w grudniu - powiedział PAP Biznes starszy ekonomista ING Banku Śląskiego Piotr Popławski.
- Zjawisko nadpłynności może się jeszcze spotęgować w przyszłym roku, kiedy banki będą emitować obligacje - m. in. pod MREL. Według mnie w 2020 roku banki mogą kupić więcej długu skarbowego niż Ministerstwo Finansów wyemituje - dodał.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.