Enea prowadzi rozmowy w sprawie zamknięcia finansowania budowy bloku energetycznego na węgiel Ostrołęka C i bierze pod uwagę pozyskanie finansowania na ten cel spoza Europy - poinformował w czwartek, 21 listopada, prezes Enei Mirosław Kowalik.
- Rozmawiamy w sprawie zamknięcia finansowania elektrowni Ostrołęka. Bierzemy pod uwagę pozyskanie finansowania spoza Europy - powiedział dziennikarzom Kowalik.
Nie podał jednak krajów, z których ewentualnie mogłoby pochodzić finansowanie. Zastrzegł jednak, że w grę nie wchodzi sprzedaż udziałów w spółce powołanej do budowy Ostrołęki C, w której Enea i Energa mają po połowie udziałów.
Odnosząc się do samej budowy Ostrołęki C, Kowalik podkreślił, że prace toczą się zgodnie z harmonogramem.
- Skończyły się głębokie wykopy, część fundamentów jest wylana - powiedział.
Jak dodał, sprawa finansowania jest w toku, a "w tym otoczeniu i biorąc pod uwagę pewne trendy wymaga to dużej staranności".
Od dłuższego czasu Enea i Energa poszukują partnerów i instytucji chętnych do sfinansowania budowy bloku w Ostrołęce. We wtorek o odstąpieniu od rozmów w tej sprawie poinformowała PGE. Kowalik zastrzegł, że "PGE było tylko jedną z alternatyw, nie był to jedyny partner".
- Nie zamykamy się - zaznaczył.
W kwietniu Enea zobowiązała się zapewnić spółce Elektrownia Ostrołęka nakłady finansowe na realizację projektu w kwocie 819 mln złotych od stycznia 2021 roku. Energa podała wówczas, że będzie finansowała projekt w latach 2019-2020 i przeznaczy na to kwotę nie mniejszą niż 819 mln zł.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.