15 górników zginęło, a dziewięciu zostało rannych w wyniku wybuchu w kopalni węgla w prowincji Shanxi na północy Chin - poinformowały we wtorek miejscowe władze po zakończeniu akcji poszukiwawczej. Trwa dochodzenie w sprawie przyczyn eksplozji.
Do wybuchu gazu doszło w poniedziałek po południu w kopalni należącej do lokalnej spółki Feng Yan w powiecie Pingyao. Akcja ratunkowa została wstrzymana we wtorek wczesnym rankiem, gdy odnaleziono wszystkich górników.
W momencie wybuchu w kopalni było 35 osób, z czego 11 udało się wyjść na powierzchnię bez szwanku. Dziewięciu rannych przewieziono do szpitali; ich stan jest stabilny - podała państwowa agencja prasowa Xinhua.
Chińskie kopalnie, szczególnie kopalnie węgla, należą do najniebezpieczniejszych na świecie, choć w ostatnich latach liczba ofiar śmiertelnych wśród chińskich górników znacznie spadła.
Według oficjalnych danych w 2017 roku w chińskich kopalniach węgla doszło do 219 wypadków, w których zginęło 375 osób, co oznacza spadek liczby ofiar o 28,7 proc. w porównaniu z rokiem 2016. W pierwszej dekadzie XXI wieku w Chinach notowano kilka tysięcy ofiar wypadków górniczych rocznie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.