Wartość nieewidencjonowanej sprzedaży na rynku usług pogrzebowych wynosi ok. 1,4 mld zł, zaś wartość funduszu wynagrodzeń w szarej strefie przeszło 2 mld zł - wynika z wtorkowej informacji Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP) oraz Polskiej Izby Branży Pogrzebowej (PIBP).
"Łącznie sektor finansów publicznych mógłby zyskać do 960 mln zł rocznie na wprowadzeniu nowych rozwiązań prawnych, które redukowałyby szarą strefę na tym rynku. Warto podkreślić, że zmiana przepisów jest niezbędna w części świeckiej - w obszarze, za który odpowiada Kościół regulacje są właściwe" - ocenili autorzy raportu.
Zgodnie z komunikatem, na szarą strefę składa się przede wszystkim nieewidencjonowana sprzedaż usług zakładów pogrzebowych oraz zakładów kamieniarskich. Ich wartość szacowana jest na 1,25 mld zł. Ponad 40 mln zł wynosi natomiast wartość nielegalnie wykonywanych usług z zakresu przygotowania zmarłych w szpitalach, ponad 60 mln zł usługi związane z pochówkiem na cmentarzach (tzw. opłaty grabarskie) oraz ponad 20 mln zł z tytułu nielegalnego zakupu drewna do produkcji trumien.
Obliczono, że wpływy z tytułu VAT są uszczuplane każdego roku o niemal 120 mln zł rocznie, natomiast wpływy z tytułu podatków dochodowych, tj. PIT i CIT (zarówno od dochodów ze sprzedaży usług, jak i zatrudnienia), o 125 mln zł w skali roku.
Ponadto do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Narodowego Funduszu Zdrowia, Funduszu Pracy i Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych nie wpływają należne składki w kwocie 705 mln zł rocznie.
W wyniku wprowadzenia wymogu uzyskania zezwolenia na prowadzenie działalności pogrzebowej, finanse publiczne zyskałyby również niespełna 10 mln zł z tytułu wpływów z opłaty skarbowej w pierwszym roku obowiązywania nowych regulacji.
Poinformowano, że w 2017 i 2018 r. nastąpił znaczący wzrost liczby zgonów, który okazał się wyraźnie większy niż wskazywały na to prognozy - przekroczył 400 tys. rocznie. Dlatego FPP i PIBP postulują regulację świadczenia usług pogrzebowych. Zdaniem tych organizacji należy wprowadzić wymóg uzyskania zezwolenia na prowadzenie działalności obejmującej świadczenie usług pogrzebowych.
FPP i PIBP chciałyby, by czynności związane z realizacją tych usług mogłyby być wykonywane wyłącznie przez pracowników przedsiębiorstwa pogrzebowego, którzy posiadają odpowiednie przygotowanie, potwierdzone zaświadczeniem ukończenia szkolenia wydanym przez wojewódzkiego inspektora sanitarnego.
Postuluje się wprowadzenie wymogu posiadania przez przedsiębiorstwo pogrzebowe domu pogrzebowego, co najmniej dwóch samochodów specjalnych przeznaczonych do transportu zwłok oraz zatrudnienia co najmniej czterech osób w pełnym wymiarze czasu pracy, na podstawie umowy o pracę.
Organizacje proponują, by wydanie zezwolenia na prowadzenie działalności pogrzebowej powinno następować jedynie po pozytywnym wyniku kontroli inspekcji sanitarnej. Należy ponadto określić katalog miejsc, w których zabronione jest prowadzenie działalności pogrzebowej, obejmujący w szczególności zakłady opieki zdrowotnej - postulują organizacje.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.