Samorządowcy z Zawiercia, podczas nadzwyczajnej sesji rady miejskiej, przyjęli uchwałę, w której sprzeciwiają się budowie kopalni i eksploatacji złóż na terenie miasta. Sesja odbyła się w poniedziałek, 14 października, a uchwała jest odpowiedzią na plany spółki Rathdowney Polska, która w powiecie zawierciańskim chce zbudować kopalnię cynku i ołowiu. Spółka jest oddziałem kanadyjskiej firmy Rathdowney Resources Limited.
Jak przekonują przedstawiciele spółki, budowa głębinowej kopalni oznaczałaby powstanie 400-600 dobrze płatnych miejsc pracy w samym zakładzie, a oprócz tego na każde miejsce pracy ma przypadać kolejnych 7-10 w najbliższym sąsiedztwie kopalni. Kuszą także wysokimi podatkami, które będą wpływały do lokalnych budżetów. Wartość początkowa inwestycji związanej z budową kopalni to ok. 1 mld zł.
Plany wzbudziły zdecydowany sprzeciw mieszkańców i samorządowców. Ludzie boją się, że powstanie kopalni oraz zakładu przetwarzania rud będzie skutkowało skażeniem wód głębinowych, gleby i powietrza oraz degradacją krajobrazu, która obniży turystyczne walory całego regionu. Radni Zawiercia już w 2008 r. sprzeciwili się budowie kopalni. Taką samą uchwałę w poniedziałek, 7 października, przyjęli radni gminy Łazy.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Najlepsze z tego wszystkiego jest to, że ludzie wolą żyć z zasiłków niż iść do uczciwej pracy, to raz. Druga kwestia to walka o środowisko. Jakie tam środowisko ? Ludzie przecież wy macie dwa Huty w mieście i wy walczycie o środowisko ? Myślicie ze kopalnia wam je zdegraduje? Jak tam już nie ma co degradować! Otwórzcie oczy. Przecież kopalnia jest nie na rękę przedsiębiorcom z Zawiercia, którzy blokują inwestycje na potęgę bo im się zwiększy konkurencyjność na polu pracowniczym. Jak łatwo ogłupić społeczeństwo, dramat. Sam mieszkam w gminie gdzie jest kopalnia i zauważam tylko korzyści z niej płynące. zachęcam do merytorycznej dyskusji w komentarzach