Złoty może nieznacznie osłabić się wobec euro i podążyć w kierunku 4,30 - uważają ekonomiści w poniedziałek, 3 czerwca. Ich zdaniem rentowności SPW w najbliższych dniach mogą lekko wzrosnąć, o ile sentyment globalny się nie pogorszy.
- Spodziewam się osłabienia kursu pary euro-złoty do poziomu 4,30 w perspektywie najbliższych dni, jak i patrząc na miesiąc naprzód - powiedział PAP Biznes analityk mBanku Marcin Mazurek.
W jego opinii wpływ na zachowania się rynku walutowego może mieć m. in. sentyment, panujący na rynkach akcji.
- Oczekuję, że EUR/USD w najbliższych dniach będzie poruszać się wokół 1,1150, a w perspektywie na koniec czerwca podąży w kierunku przedziału 1,1250-1,1300 - dodał Marcin Mazurek.
We wtorek GUS opublikuje odczyt flash CPI w maju.
"Może (flash CPI - PAP) pokazać wzrost nawet w okolice 2,6 proc. rdr wobec 2,2 proc. w kwietniu. Tak silny wzrost inflacji wynikać może z widocznej presji na wzrost cen paliw, a także żywności. Częściowo inflacja może być również ciągnięta w górę przez kategorie inflacji bazowej, czemu sprzyjać będzie utrzymujący się wzrost płac i zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw, ale również przepływ środków z tytułu programów społecznych" - podali ekonomiści PKO BP.
Rynek ocenia, że w maju 2019 r. ceny towarów i usług rdr wzrosły o 2,3 proc., a mdm wzrosły do 0,3 proc. - wynika z konsensusu opracowanego przez PAP Biznes. Ekonomiści szacują, że inflacja bazowa wyniosła 1,9 proc.
Rynek długu
- Uważam, że rentowności SPW lekko pójdą w górę, o ile sentyment globalny nie pogorszy się - powiedział PAP Biznes analityk mBanku Marcin Mazurek.
Mazurek dodał, że spodziewa się w tym tygodniu lekkiego rozszerzenia spreadu pomiędzy polskimi 10-letnimi obligacjami skarbowymi a niemieckimi bundami, lecz o nie więcej niż 5 pb.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.