- Ta konsolidacja powinna dać dobre rezultaty dla polskiego rynku. Przede wszystkim chodzi o to, aby rodzimy rynek nie był zaśmiecany węglami bardzo niskiej jakości. Musi być z tym jednak związana daleko idąca odpowiedzialność – tak plany Polskiej Grupy Górniczej, dotyczące przejęcia spółek PGE Paliwa i Inter-Balt, ocenił przewodniczący rady nadzorczej PGG prof. Jan Wojtyła.
- Była to prezentacja pewnych założeń, które są bardzo roztropne. Musimy pamiętać, że produkcja i dystrybucja idą ze sobą w parze. Moim zdaniem ten projekt, który trzeba rozpisać na role, ma charakter długodystansowy i w tej perspektywie można liczyć na sukces. To jest zgodne ze strategią PGG, która nie jest sprintem, tylko właśnie strategią długiego dystansu. Możemy tu wymienić inwestycje, monitorowanie światowego rynku oraz długoterminowe umowy, które spółka zawarła. One w naturalny sposób chronią ją przed wahaniami koniunkturalnymi i dają podstawę do tworzenia projektów, które są osadzone na skałach, a nie na lotnych piaskach – ocenił prof. Wojtyła.
Dodał, że integracja rynku paliw zacznie nabierać kształtu w chwili, gdy w ślad za decyzjami zostaną podpisane odpowiednie umowy.
- Zawsze na początku potrzebny jest pewien optymizm i tu go nie brakuje, ale także niezbędna jest pewna realna ocena sytuacji. Osoby zarządzające, tak po stronie zarządu, jak i rady nadzorczej, mają długoletnie doświadczenia w tym zakresie. Dlatego myślę, że ta kompetencja intelektualna daję gwarancję sukcesu i oceny racjonalności, nie tylko ekonomicznej, ale także społecznej tego projektu – ocenił przewodniczący rady nadzorczej PGG.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.