We Wrocławiu prowadzony jest swoisty ciepłowniczy eksperyment. Centrum miasta, gdzie występował największy problem ze smogiem, jest podłączane do sieci ciepłowniczej bez względu na koszty, liczą się tylko możliwości techniczne. Jacek Ławrecki , dyrektor do spraw komunikacji firmy Fortum, opowiadał o tym podczas panelu „Wciąż w smogu” podczas EEC 2019.
- We Wrocławiu sieć ciepłownicza ma długość 500 km. Tam, gdzie w centrum miasta występuje problem z jakością powietrza, zrobiliśmy prostą rzecz. Mapę wrocławskiego smogu i nałożyliśmy na naszą mapę sieci. I to się pokryło w wielu miejscach. Na tym terenie do sieci postanowiliśmy podłączyć każdego odbiorcę nie patrząc na to, czy nam się to opłaca. Skupiliśmy się tylko na technicznej możliwości, bez analizy ekonomicznej – opowiada dyr Ławrecki.
Na początku 2018 podłączone do sieci zostały już 42 budynki. Kolejne 160 budynków jest na różnym etapie postępowania.
- To odpowiedzialność społeczna każdej firmy ciepłowniczej – podkreślił Ławrecki.
Ciepło systemowe jest jednym z najlepszych sposobów walki ze smogiem. Fortum prowadzi we Wrocławiu specjalny program antysmogowy „Czysta Energia dla Wrocławia”, który zakłada m.in. rozbudowę sieci ciepłowniczej, rozwój niskoemisyjnych źródeł energii oraz edukację ekologiczną.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.