Wynik górnictwa węgla kamiennego w 2018 r. wyniósł 1,25 mld zł, a średni zysk na tonie węgla wyliczono na 21,19 zł – takie dane przedstawił w czwartek, 18 kwietnia, w Katowicach wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, który zorganizował przedświąteczne spotkanie z dziennikarzami.
W ciągu minionych 12 miesięcy nakłady inwestycyjne w sektorze węgla kamiennego były wyższe o prawie 1,040 mld zł w porównaniu z 2017 r. W minionym roku spółki odprowadziły do budżetu 6,1 mld zł w postaci podatków i innych opłat.
W spotkaniu uczestniczył także marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski.
Wiceszef resortu energii przedstawił sytuację poszczególnych spółek. Przypomniał, że Polska Grupa Górnicza wypracowała w 2018 r. 493 mln zł zysku, a jej wynik jednostkowy na tonie węgla wyniósł 25 zł. Był to rekordowy rezultat w historii PGG, a także jej poprzedniczki Kompanii Węglowej. Na inwestycje w PGG przeznaczono 2 mld zł.
Natomiast Jastrzębska Spółka Węglowa w ubiegłym roku osiągnęła 1,76 mld zł zysku, a jej przychody w porównaniu do 2017 r. wzrosły o 1 mld zł i wyniosły 9,8 mld zł.
Węglokoks w ubiegłym roku wydobył 2,5 mln t węgla, a jego zysk finansowy wyniósł 42 mln zł. Na inwestycje spółka przeznaczyła 210 mln zł.
- Oczywiście, zawsze może być lepiej, ale dziś próbujemy uciec do przodu, bo rzeczywiście są fluktuacje w górnictwie i nikt nie mówi, że należy być zachwyconym i podchodzić do wszystkiego w pełni radości. Są wyzwania, jak choćby restrykcyjna polityka Unii Europejskiej i tę świadomość trzeba mieć. Musimy jednak obracać się w pewnych realiach. Myślę, że cyfry są jednym z takich elementów, które dobrze opisują realia - stwierdził wiceminister Tobiszowski.
Minister przedstawił także zakres prac dotyczących zmian ustawy o OZE. Planowane są dwie nowelizacje. Ponadto dyskutowane są założenia ustawy o off-shore. Chodzi tu przede wszystkim o nowe rozwiązania systemowe z obszaru funkcjonowania inwestycji OZE na Bałtyku, ustawowe gwarancje rozwoju systemowo uformowanego sektora morskiej energetyki wiatrowej (drugi filar OZE) oraz rozwój innowacji i udział przemysłu lokalnego w rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Polsce.
Wiceminister Tobiszowski zapowiedział, że pierwsze morskie farmy wiatrowe mogą pojawić się w Polsce ok. 2025 r. Ponadto resort w zakresie OZE prowadzi prace dotyczące biopaliw.
- Do końca kadencji nie będzie większych znaczących elementów, jeśli chodzi o akty prawne przynajmniej w tej części, za którą odpowiadam w resorcie. Przed nami jednak bardzo ciekawe decyzje konsolidacyjne, na razie jednak tego tematu nie będę rozwijał. Będzie kontynuacja budowania pewnych podmiotów, które mają być w miarę kompletne i w przestrzeni górniczej, ale i energetycznej. Powinniśmy zdążyć w tym roku i to powinno wzmocnić pozycję śląskich spółek – podsumował wiceminister.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.