Spore oszczędności przynoszą prace przygotowawcze prowadzone w kopalni Mysłowice-Wesoła. Górnicy z Oddziału przodkowego GRP 1 pracujący pod kierunkiem Mateusza Kucharskiego, w ciągu dwóch miesięcy odtworzyli wyrobisko na długości 664 m dla przyszłej ściany 412 w pokładzie 416.
Podobne operacje wykonuje się w przypadku, gdy sprzyjają temu warunki geologiczno-górnicze. Kiedyś nie prowadziło się takich działań ze względu na problemy z utrzymaniem wyrobiska poniżej ściany. Dziś te rozwiązania są coraz bardziej popularne. Przemawiają za tym bowiem względy ekonomiczne.
- Zamiast drążyć nowe wyrobisko odtwarza się to już istniejące, poprzez jego spągowanie, podbudowę lub przebudowę. Na stu metrach odtworzenia takiego wyrobiska mamy ok. 1 mln zł oszczędności, w porównaniu do sytuacji, w której przyszłoby nam budować zupełnie nowe – wyjaśnia Tomasz Miklis – kierownik robót górniczych.
Technologia ta pozwala również na wybieranie tzw. płotów węglowych, czyli węgla zalegającego pomiędzy jednym a drugim wyrobiskiem. A zatem nie pozostawia się węgla zalegającego pomiędzy dwoma chodnikami.
Wspomniane rozwiązanie po raz pierwszy zastosowano w kopalni Mysłowice-Wesoła dla ściany 412. Obecnie stosuje się je dla kolejnej ściany, 413 w pokładzie 416.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
A potem palą się zroby w całym rejonie huhuheehe
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.