Europejska Agencja Kosmiczna podpisała umowę z firmą ArianeGroup, której efektem mają być prace poszukiwawczo-górnicze na Księżycu. Pierwsza misja badawcza ma wyruszyć na Srebrny Glob przed 2025 r. Księżyc to jak do tej pory jedyne ciało niebieskie do którego podróżowali i na którym wylądowali ludzie.
Podczas programu Apollo w latach 1969-1972 Amerykanom udało się przeprowadzić szereg misji załogowych zakończonych 6 lądowaniami na Księżycu. W kosmicznym wyścigu brali również udział Rosjanie, którzy na ziemskiego satelitę wysyłali pojazdy bezzałogowe. Ostatnią radziecką misją bezzałogową była Łuna 24 w 1976 r.
Po latach ludzie znów zaczęli myśleć o powrocie na Księżyc. Tym razem nie chodzi już o samo zbadanie Srebrnego Globu, ale wykorzystanie surowców, które tam się znajdują. Na celownik wzięli Księżyc Chińczycy, którzy chcą tam wydobywać izotop helu (hel-3), który mógłby zrewolucjonizować energetykę jądrową. Budowę kopalni na Księżycu planują również Rosjanie – w tym wypadku surowcem miałaby być pierwiastki ziem rzadkich.
Do wyścigu włączyli się właśnie Europejczycy. Europejska Agencja Kosmiczna w styczniu podpisała roczną umową z firmą ArianeGroup, która w 50 proc. należy do Airbusa. Celem przedsięwzięcia ma być poszukiwanie wody i tlenu na Księżycu. Chodzi o eksplorację regolitu, czyli luźnej, zwietrzałej skały na powierzchni Srebrnego Globu. Księżycowy regolit jest bogaty w tlenek żelaza, co daje nadzieje na wytworzenie dużej ilości tlenu, a w dalszej kolejności wody. Póki co ani jednego ani drugiego na Ziemi nie brakuje, a pozyskane w ten sposób tlen i woda mogłyby zostać wykorzystane do przekształcenia Księżyca w bazę, z której mogłyby w przyszłości wyruszać misje załogowe w bardzie odległe części kosmosu. Oprócz pierwiastków potrzebnych do życia człowiekowi, mogą one również stanowić bazę do produkcji paliwa kosmicznego.
W realizację przedsięwzięcia mają zostać zaangażowani naukowcy z Francji, Niemiec i Belgii. Sprzęt górniczy ma zostać wyniesiony na orbitę za pomocą rakiety Ariane 64, natomiast lądownik badawczy ma zostać wykonany przez inżynierów z niemieckiej firmy PTScientists. Wg zapowiedzi misja poszukiwawczo-górnicza ma się odbyć w latach 2023-2024, a lądownik oprócz zbadania regolitu pod kątem zawartości tlenu i wody ma również sprawdzić, czy księżycowa skała nadaje się do budowy bazy.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.