Mazowsze przeznaczy dodatkowe 100 mln zł na walkę ze smogiem, w tym na wymianę pieców grzewczych - poinformowały w poniedziałek, 11 lutego, władze Mazowsza. Szacuje się też, że w województwie mazowieckim nawet 300 tys. osób jest dotkniętych problemem ubóstwa energetycznego.
Marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik podkreślił na konferencji prasowej, że smog jest problemem dla większości polskich miejscowości, w tym tych na Mazowszu.
- Uchwała antysmogowa to był pierwszy krok. Musi być ona obudowana szeregiem innych działań z wykorzystaniem środków krajowych i europejskich. Ludzie sobie sami nie poradzą - powiedział.
Struzik zwrócił uwagę, że jednym z głównych problemów, który jest odpowiedzialny za smog w mikroskali jest problem ubóstwa energetycznego.
- Ludzie nie mają dostarczającej ilości środków na kupno lepszej jakości opału, czy wymianę instalacji. Często też palą w swoich piecach odpadami - dodał.
Marszałek zwrócił uwagę, że problem ubóstwa energetycznego nie dotyczy samej Polski. Wskazał, że według analiz tym zjawiskiem dotkniętych w Europie jest ok. 20 mln osób. W Polsce to ok. 4,6 mln osób, a na Mazowszu od 200 do 300 tys. - dodał.
Marcin Podgórski dyrektor w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Mazowieckiego poinformował, że na zlecenie władz Mazowsza przeprowadzono sondaż na temat wiedzy mieszkańców regionu o smogu, jego powstawaniu i zapobieganiu.
Zwrócił uwagę, że mimo iż 98 proc. respondentów deklaruje znajomość terminu smog, to jednak wielu z nich nie wie jakie są główne przyczyny powstawania zanieczyszczeń powietrza. 76 proc. wskazuje na kotłownie przydomowe, 72 proc. na elektrownie i zakłady przemysłowe, a blisko 70 proc. na transport. Władze Mazowsza podkreślają, że szacunkowy wpływ przemysłu i elektrowni na powstawanie zanieczyszczeń powietrza w regionie nie przekracza 10 proc.
Z badanie wynika, że mieszkańcy zauważają problem smogu głównie w sezonie grzewczym - 64 proc. ankietowanych. Ale na obszarach wiejskich 66 proc. nie widzi problemu smogu; w miastach jest to 24 proc. - dodał Podgórski
Zgodnie z badaniem 43 proc. mieszkańców Mazowsza nie wie, gdzie szukać informacji i wsparcia finansowego na termomodernizację i wymianę pieców. Za powodu nieefektywnej walki ze smogiem 70 proc. ankietowanych wskazało na zbyt wysokie koszty wymiany urządzeń grzewczych i zbyt małe dofinansowanie; 53 proc. - nieprzestrzeganie przepisów prawa (uchwały antysmogowej); 47 proc. brak wiedzy; 38 proc. konkurencyjne ceny paliw nieekologicznych; 38 proc. dostępność pojazdów wysokoemisyjnych i ich dobrą cenę.
Podgórski zapowiedział, że jeszcze w tym roku ruszą prace nad ujednoliceniem planu ochrony powietrza dla całego Mazowsza.
Urząd poinformował, że w latach 2014-2018 na działania związane z przejściem na gospodarkę niskoemisyjną do mazowieckich beneficjentów trafiło 1,4 mld zł z UE. Wartość programów przekroczyła 2 mld zł, a pieniądze z Unii były wsparciem dla 244 inwestycji.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.