Po siedmiu latach eksploatacji drewniana obudowa chodników w podziemnej kopalni piasku zostanie wymieniona. Prace górnicze planowane są na marzec i kwiecień. Jeśli finanse na to pozwolą, od razu zmieniona zostanie całość obudowy w podziemiach. Jeśli nie - druga część prac zostanie wykonana po letnim sezonie turystycznym.
Znajdująca się płytko pod powierzchnią ziemi dawna kopalnia piasku w Tomaszowie Mazowieckim została zabezpieczona pod względem górniczym w latach 2010-2011. Wykonano wtedy chodnik w drewnianej obudowie, tworząc trasę podziemną o długości około 160 metrów, przebiegającą w kształcie litery „U”. Całość została oświetlona elektrycznie. Pierwsi turyści zostali wpuszczeni 6 lutego 2012 r. Chociaż trasa prowadzi po terenie eksploatacji górniczej, przyjęto dla niej tradycyjną nazwę Groty Nagórzyckie, sugerującą naturalne, jaskiniowe pochodzenie wyrobisk.
W 2018 r. tomaszowską kopalnię zwiedziło 37 961 osób, czyli o około dwa tysiące więcej niż rok wcześniej. W tym roku wynik może być niższy, gdyż na pewien czas podziemia trzeba będzie wyłączyć ze zwiedzania.
- Szykujemy się w tym roku do wymiany obudowy drewnianej - powiedział Jarosław Pązik, kierownik podziemnej trasy turystycznej Groty Nagórzyckie - Filii Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim. - Dotychczasowa siedem lat wytrzymała. Było to drewno sosnowe, teraz będzie użyte drzewo liściaste, dąb.
Powodem wymiany jest pogarszający się stan obudowy, na co wpływa wilgotność powietrza panująca w dawnej kopalni. Na pocieszenie turystom można dodać, że istnieje już możliwość płatności kartą płatniczą za bilety wstępu do tomaszowskich podziemi. Od października ub.r. w kasie znajduje się terminal płatniczy.
Kopalnia znajduje się w południowej części Tomaszowa Mazowieckiego, przy głównej szosie z centrum miasta, będącej przedłużeniem ul. św. Jana Pawła II. Piasek wydobywano tam metodą sztolniową ze zbocza zalesionego wzgórza, leżącego w dolinie rzeki Pilicy. W ten sposób powstał rozgałęziony system komór. Piasek eksploatowany był na potrzeby kilku hut szkła, np. w Piotrkowie Trybunalskim. Już w XX w. przymierzano się do udostępnienia kopalni, m.in. naukowcy z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie wykonali w latach 1984-1997 kilka ekspertyz. Starania te uwieńczone zostały dopiero w 2012 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.