Województwo śląskie należy do najmniejszych w skali kraju. Jest terenem bardzo zaludnionym i silnie zurbanizowanym. Bogactwa naturalne przez kilka minionych wieków napędzały koniunkturę gospodarczą regionu, przyczyniając się do ogromnego rozwoju przemysłu. Negatywnym tego skutkiem była znacząca degradacja środowiska, z którą trzeba obecnie walczyć.
Śląskie może czerpać z doświadczeń innych regionów górniczych w Unii Europejskiej, ale równie dobrze dzielić się swoimi doświadczeniami w tej dziedzinie. W czasie szczytu klimatycznego w Katowicach władze samorządowe województwa śląskiego prowadziły rozmowy z przedstawicielami bardzo podobnych gospodarczo regionów: Hauts-de-France oraz Nadrenią Północną-Westfalią.
- O transformacji należy prowadzić dyskusję ze wszystkimi zainteresowanymi nią partnerami. Bardzo złożony jest zwłaszcza problem transformacji energetycznej, ponieważ dotyka kwestii społecznych – zwrócił uwagę Andreas Pinkwart, minister energii w rządzie Nadrenii Północnej-Westfalii.
- Od prawdy nie uciekniemy. O ile miniony wiek można nazwać wiekiem węgla, tak teraz jesteśmy już w okresie odchodzenia od tego typu przemysłu. To zaś wymaga wypracowania odpowiedniego modelu postępowania – przekonywał Frédéric Nihous, członek zarządu regionu Hauts-de-France odpowiedzialny za efektywność energetyczną.
Istotne jest partnerstwo
Przykładem pomyślnie zrealizowanego projektu w ramach europejskich funduszy strukturalnych i inwestycyjnych, w połączeniu z Europejskim Funduszem na rzecz Inwestycji Strategicznych jest właśnie platforma inwestycyjna francuskiego regionu Hauts-de-France. Podjęte rozwiązania pokazują, że partnerstwo publiczno-prywatne ma głęboki sens, podobnie jak integracja posiadanej wiedzy i zasobów fachowych.
- To dobrze, że możemy gościć w naszym regionie tak znakomitych gości. Organizowany przez Polskę szczyt klimatyczny ONZ odbywa się pod hasłem solidarności klimatycznej. Transformacja energetyczna na fundamencie innowacji i nowych technologii to wyzwanie, któremu musimy wszyscy stawić czoła. Dzisiaj, w rozmowach z reprezentantami bardzo podobnych do województwa śląskiego regionów: Hauts-de-France oraz Nadrenią Północną-Westfalią mamy szansę na wymianę doświadczeń i ukierunkowania działań w tym zakresie na przyszłość – podsumowała Izabela Domogała, wicemarszałek województwa śląskiego.
Zwróciła przy okazji uwagę na program Komisji Europejskiej dotyczący Platformy Wspierania Regionów Górniczych, którego Śląskie jest beneficjentem.
- Fakt, że znajdujemy się na początku tej drogi, nie świadczy jednak o tym, że to tylko polski problem. Nowy miks energetyczny, ze zdecydowanie mniejszym udziałem węgla, to wyzwanie dla całej Unii Europejskiej. Najwyższy czas na poważną dyskusję w tym gronie – przekonywała dalej wicemarszałek Domogała.
Regiony Hauts-de-France i Nadrenia Północna-Westfalia od wielu lat podejmują ścisłą współpracę zarówno na płaszczyźnie politycznej, jak i administracyjnej w tzw. Trójkącie Weimarskim.
Nie tylko klimat
Warto również wspomnieć, że mija właśnie 2018 r., który ogłoszony został przez samorząd województwa śląskiego „Rokiem Odry”. W tym względzie również trwa współpraca ze stroną niemiecką. Największym atutem Odry jest potencjał gospodarczy, a celem ustanowionego roku uświadomienie społeczeństwa o szansach rozwojowych wynikających z położenia województwa śląskiego nad Odrą i jej dopływami. Bo ten, kto ma rzekę, ten ma drogę. Odra jest nieodłącznym elementem odrzańskiego korytarza transportowego, który wiąże morsko-rzeczne porty ujścia Odry z aglomeracją wrocławską i górnośląską, a przez kanały Odra-Hawela i Odra-Sprewa z aglomeracją berlińską i zachodnioeuropejskim systemem dróg wodnych. Port w Koźlu był kilkadziesiąt lat temu jednym z największych śródlądowych portów w Europie. Z kolei port w Gliwicach, oddany do użytku wraz z Kanałem Gliwickim w 1939 r., należał do nowocześniejszych w tej części Europy. Jeszcze w latach 70. XX w. Odrą transportowano około 22 mln t towarów rocznie.
Teraz problem wraca, wraca też żegluga po Odrze, w tym transport węgla do elektrowni w Opolu.
Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach od wielu już lat stara się wspomagać realizację wytycznych ujętych m.in. w Ramowej Dyrektywie Wodnej. Ustawowym celem realizowanej przez Fundusz pomocy finansowej jest wspieranie działań mających za zadanie m.in. ochronę zasobów wodnych oraz właściwą gospodarkę wodną. Swój udział w działaniach na rzecz rewitalizacji Odry ma także Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Dzięki środkom z Funduszu dokonano regulacji prawego brzegu rzeki Odry w gminie Kuźnia Raciborska. Prace pochłonęły ponad 1,5 mln zł, z czego prawie 700 tys. zł stanowiło dofinansowanie z WFOŚiGW w Katowicach.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.