Wiosną 2021 r. gotowa ma być druga jezdnia drogi ekspresowej S1 do międzynarodowego lotniska Katowice w Pyrzowicach. W poniedziałek, 26 listopada, katowicki oddział GDDKiA podpisał - wartą 121,8 mln zł brutto - umowę na tę inwestycję z konsorcjum firm Rubau Polska i Construcciones Rubau.
Chodzi o rozbudowę głównej trasy prowadzącej do portu lotniczego Katowice - od węzła dwujezdniowych dróg nr 1 i 86 w miejscowości Podwarpie do węzła Lotnisko (z drogą nr 913). Pierwsza jezdnia tego liczącego ok. 9,7 km odcinka została otwarta jesienią 2006 r. Ruch odbywa się tam w obu kierunkach; co pewien czas dochodzi do poważnych wypadków.
Niebezpieczny odcinek ekspresówki do lotniska
- Droga ekspresowa S1 to duże przedsięwzięcie, do którego rząd PiS powrócił, bo przecież projekt przed laty zarzucony przez naszych poprzedników, kompletnie niedoceniony - na odcinku między Podwarpiem, a Pyrzowicami bardzo niebezpieczny - powiedział obecny na uroczystości minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Minister nawiązał do śmiertelnych ofiar wypadków na dotychczas jednojezdniowym odcinku.
- Dziesięciokilometrowy odcinek - wreszcie do niego wracamy, zrealizujemy go. Połączy bezpiecznie autostradę A1, lotnisko Pyrzowice, z drogą ekspresową S1 - zapowiedział.
- Ktoś by powiedział, że 10 km drugiej jezdni to nie wydarzenie. Uznajemy, że jest to ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa ruchu, komfortu jazdy, dobrze zrealizowanego układu komunikacyjnego. Takie regiony, jak region śląski, zamieszkałe przez taką liczbę mieszkańców, muszą koncentrować uwagę naszego rządu - podkreślił Adamczyk.
Wykonawca z doświadczeniem w budowach w Polsce
Prezes lidera konsorcjum, spółki Rubau Polska, Stefan Assanowicz m.in. przypomniał, że w województwie śląskim firma realizowała już modernizację linii kolejowej Rybnik - Chałupki czy odcinek drogi wojewódzkiej z mostem przez Sołę w Żywcu. W Polsce firma w zeszłym roku zakończyła budowę odcinka S8 w województwie podlaskim, a obecnie realizuje odcinek S61Ostrów Mazowiecka - Śniadowo.
Podpisanie przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad umowy z konsorcjum spółek z grupy Rubau to następstwo ponownego wyboru najkorzystniejszej oferty w ponowionym przetargu na tę inwestycję. Początkowo, w połowie lipca tego roku, wybrana została oferta konsorcjum Banimex, Azi-Bud i Duna-Aszfalt - z ceną ponad 107,2 mln zł brutto.
Unieważniony pierwszy przetarg
Następnie Dyrekcja informowała, że w związku z wyrokiem Krajowej Izby Odwoławczej unieważniła wcześniejszy wybór i przystąpiła do powtórzenia badania i oceny ofert. We wrześniu GDDKiA podała, że wybrała ofertę spółek z grupy Rubau, opiewającą na 121,8 mln zł brutto.
Pierwszy, trwający ponad dwa lata przetarg na rozbudowę tego odcinka S1, unieważniono w grudniu zeszłego roku. Najpierw wybrany w postępowaniu wykonawca z najkorzystniejszą ofertą nie zdecydował się na podpisanie umowy, a potem zrezygnowali z tego wszyscy pozostali wykonawcy, których oferty były brane pod uwagę.
W ponownym przetargu na realizację tego przedsięwzięcia wpłynęło 16 ofert. Podczas ich otwarcia w drugiej połowie kwietnia 2018 r. inwestor ujawnił budżet zamówienia - 158 mln zł brutto. Zmieścili się w nim wszyscy oferenci.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.