W środę, 21 listopada, uczczono pamięć górników, którzy 12 lat temu stracili życie w czasie katastrofy w kopalni Halemba. Był to jeden z najtragiczniejszych wypadków we współczesnym polskim górnictwie. Zginęło wówczas 23 górników.
Uroczystości tradycyjnie rozpoczęły się od nabożeństwa w kościele pw. Matki Bożej Różańcowej w Rudzie Śląskiej-Halembie, a potem przeniosły się na cmentarz, gdzie znajduje się pamiątkowa tablica. Kwiaty pod nią złożyli m.in. Jerzy Janczewski – wiceprezes Polskiej Grupy Górniczej, w której strukturach znajduje się ruch Halemba, dyrekcja i kierownictwo kopalni Ruda na czele z dyrektorem Michałem Piechą, reprezentanci strony społecznej, przedstawiciele rudzkiego samorządu oraz rodziny i przyjaciele górników, którzy stracili życie w 2006 r.
Do tragedii w kopalni Halemba doszło ok. godziny 16 w pokładzie 506, na głębokości 1030 m. Górnicy kopalni oraz pracownicy z zewnętrznej firmy Mard pracowali od 18 listopada przy ścianie wydobywczej przeznaczonej do likwidacji, przygotowując do wywiezienia na powierzchnię sprzęt warty ok. 70 mln zł.
Ratownicy po kilkudziesięciu godzinach wydobyli ciała wszystkich górników. W sumie w akcji brało udział 13 zastępów.
Proces w sprawie katastrofy wciąż trwa. Ruszył on w listopadzie 2008 r. Na ławie oskarżonych w sumie zasiadało 17 mężczyzn. Większość oskarżonych została skazana, a wyroki są już prawomocne. Sprawa trzech najważniejszych podsądnych decyzją sądu apelacyjnego w Katowicach wróciła jednak do ponownego rozpoznania.
W galerii: Rocznica katastrofy w kopalni Halemba. Ruda Śląska, 21 listopada 2018 r. (zdjęcia: Martyna Kurpas, Maciej Dorosiński - portal netTG.pl).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.