Otoczenie zewnętrzne nie sprzyja polskiej walucie, jednak złoty nie powinien się mocno osłabiać, a scenariusz dla kursu EUR/PLN to konsolidacja w wąskim pasmie wahań między 4,30 a 4,31 - oceniają eksperci.
W minionym tygodniu (do 16 listopada) złoty osłabił się w relacji do euro o niespełna 2 gorsze (stan na godz. 16.30). We wspomnianym okresie para EUR/PLN poruszała się w przedziale 4,285 - 4,318. Polska waluta nieznacznie umocniła się do amerykańskiego dolara (o około 0,5 grosza). W skali tygodnia para USD/PLN poruszała się w dosyć szerokim przedziale między 3,771 a 3,835.
Bardzo wysoka zmienność towarzyszyła notowaniom pary GBP/PLN, która poruszała się między 4,823 a 4,955. W skali tygodnia złoty umocnił się w relacji do funta o około 5 groszy.
Jarosław Kosaty z PKO BP zwraca uwagę, że otoczenie zewnętrzne nie sprzyja złotemu.
- Nastąpiła duża zmiana nastrojów wokół kwestii Brexitu. Jeszcze na początku tygodnia pojawiały się informacje, że możliwe jest porozumienie, tak by uniknąć tzw. hard Brexitu. Porozumienie zostało wypracowane i teraz pozostają wątpliwości czy zostanie ono zaakceptowane przez brytyjski parlament, ponieważ zrezygnował minister do spraw wyjścia z UE. O ile wczoraj funt się osłabiał, o tyle sądzę, że dzisiaj te kwestie się +rozlewają+ na inne rynki - stąd mamy osłabienie złotego wobec wszystkich głównych par walutowych. Otoczenie wokół złotego jest globalnie negatywne - powiedział Jarosław Kosaty, strateg rynku walutowego PKO BP.
Brytyjski minister ds. wyjścia z Unii Europejskiej Dominic Raab i minister pracy Esther McVey zrezygnowali w czwartek ze stanowiska w geście sprzeciwu wobec proponowanego porozumienia dotyczącego Brexitu.
W przypadku eurozłotego najbliższe dni powinny przynieść względną stabilizację.
- Kurs EUR/PLN powinien zostać w tych okolicach, w których znajdujemy się aktualnie, czyli 4,30-4,31. Do końca roku będziemy się raczej przesuwać w stronę 4,33. GBP/PLN będzie znajdować się również w konsolidacji aż do szczytu unijnego wokół poziomu 4,86-4,87. Nie ma zbyt dużych szans, że kurs GBP/PLN w perspektywie średnioterminowej zacznie się przesuwać na korzyść złotego - dodał Kosaty.
Na rynku długu mijający tydzień upłynął pod znakiem umiarkowanych wzrostów rentowności obligacji skarbowych. Dochodowość dwuletniego benchmarku wzrosła o 5 pb, pięcioletniego poszła w górę o 4 pb. Również o 4 pb wzrosła rentowność dziesięcioletnich obligacji.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.