PLL LOT odwołały w piątek, 26 października, 16 rejsów z i do Polski z powodu problemów z załogą, która uczestniczy w nielegalnym strajku w spółce - poinformował PAP Konrad Majszyk z biura prasowego LOT. Wśród odwołanych lotów są m.in. trzy wyloty z Warszawy i 10 powrotów do stolicy kraju.
- Dzisiaj, ze względu na brak załóg, które uczestniczą w nielegalnym strajku w LOT, spółka odwołała trzy wyloty z Warszawy, 10 przylotów do Warszawy oraz trzy loty z portów regionalnych. W sumie jest to 16 rejsów - powiedział Majszyk.
Odwołane trzy rejsy z Warszawy to: Warszawa-Koszyce (wylot o 22.35), Warszawa-Lwów (wylot o 22.50) i Warszawa-Oslo (wylot o 8.00).
Do Warszawy odwołano 10 przylotów, część z nich to pochodne odwołań lotów w czwartek - zgodnie z rozkładem załogi zostają na noc i wracają następnego dnia.
Do Warszawy nie przylecą samoloty z pasażerami z: Kijowa-Żulian, Oslo, ze Szczecina, a także z Toronto, Moskwy-Domodiedowo, Paryża, Brukseli, Pragi, Mediolanu i Budapesztu.
Ponadto nie będą zrealizowane loty z portów regionalnych na trasie: Chicago - Kraków, Bydgoszcz - Kijów-Żuliany oraz Lwów - Olsztyn-Mazury.
- Pozostałe nasze zaplanowane rejsy odbywają się zgodnie z planem. Samoloty wylatują bez utrudnień. Robimy wszystko, żeby zminimalizować powstałe niedogodności dla pasażerów i żeby utrzymać liczbę odwoływanych rejsów na jak najniższym poziomie. Dotychczas podczas ośmiu dni zakazanego przez sąd strajku odwołaliśmy łącznie 74 na ponad 2,7 tys. rejsów - powiedział Majszyk.
LOT w czwartek poinformował, że od początku trwającego w spółce strajku, wyleasingował od sześciu przewoźników lotniczych samoloty w formule ACMI. Formuła ta umożliwia wypożyczenie maszyny razem z załogą. Koszt wynajmu samolotów w ramach umów "wet lease" to dotychczas 3,5 mln zł. Przewoźnik zapewnia, że regularność rejsów przez siedem dni strajku wyniosła 95 proc.
Piątek to dziewiąty dzień strajku, podczas którego protestujący - stewardesy i piloci - powstrzymują się od pracy. Codziennie gromadzą się na terenie siedziby LOT w Warszawie, przy biurowcu. LOT twierdzi, że strajk jest nielegalny, a każdy odwołany rejs to dla przewoźnika olbrzymie koszty.
Spółka w czwartek w nocy poinformowała, że rada nadzorcza PLL LOT podjęła decyzję o oddelegowaniu Bartosza Piechoty do czasowego pełnienia funkcji członka zarządu LOT. Piechota będzie odpowiedzialny za dialog społeczny oraz negocjacje z protestującymi związkami zawodowymi.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.