Niemieccy podatnicy już teraz zmuszeni są zapłacić 35 mld euro (ok. 41 mld dol.) na wsparcie dla regionów węglowych w programach pomocowych na lata 2013-2028 w związku z odchodzeniem od węgla. Ale wydatki z ich kieszeni wzrosną, bo ambitna polityka klimatyczna Niemiec będzie skutkować wzmożoną likwidacją miejsc pracy w odkrywkach i elektrowniach węglowych - prognozuje minister gospodarki i energii Niemiec w raporcie z sierpnia tego roku.
Rząd usiłuje zachować równowagę między ochroną środowiska a ochroną miejsc pracy. Stara się też obecnie powstrzymywać administracyjnie wzrost cen elektryczności, które sięgnęły najwyższych poziomów od wielu lat - pisze agencja Bloomberg. Jej dziennikarze dotarli niedawno w Federalnym Ministerstwie Gospodarki i Energii do dokumentów, które świadczą o tym, że dotacje do regionów górniczych będą znacznie rosły w w związku z planem kanclerz Angeli Merkel, aby przyspieszyć zamknięcie ostatnich w kraju elektrowni opalanych węglem.
Wyniki analiz przekazano komisji, którą Merkel poprosiła o ustalenie, kiedy możliwe byłoby wygaszenie 120 bloków energetycznych na węgiel. W zeszłym roku zapewniły one Niemcom jedną trzecią mocy w systemie elektroenergetycznym. Wcześniej Niemcy wydały już 500 mld euro na likwidację elektrowni o największych emisjach.
- Im szybciej Niemcy będą odchodzić od węgla, tym większe poniesiemy tego koszty, a nie mówimy tu o małych wydatkach - ocenił rzecznik związku zawodowego górników, chemików i energetyków IGBCE Lars Ruzic w zeszłotygodniowej rozmowie z agencją Błoomberg.
- Wygaszane elektrowni oznacza niewyobrażalne kłopoty dla samych zakładów, regionów węglowych, rynku pracy i - szerzej - dla całej gospodarki - tłumaczył.
Tzw. komisja węglowa pracująca na wniosek kanclerz Merkel nie ujawnia przebiegu dyskusji. Zobowiązana jest do końca października ogłosić końcowe rekomendacje. Komentarzy odmawia też Philipp Jornitz, rzecznik Ministerstwa Gospodarki i Energii w Berlinie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.