Ostatni dzień, w którym Polska była klasyfikowana jako rynek wschodzący przez FTSE Russell oraz Stoxx, zakończył się niewielkimi zmianami indeksów i rekordowymi obrotami - ponad 5,4 mld zł na całej GPW, w tym 4,7 mld zł na spółkach z WIG20.
WIG20 spadł o 0,05 proc. na zamknięciu, choć jeszcze 10 minut przed końcem notowań indeks rósł o ok. 1 proc. Obroty na blue chipach wyniosły 4,7 mld zł.
mWIG40 poszedł w górę o 0,19 proc. do 4.071,02 pkt. przy obrotach 639,1 mln zł.
sWIG80 zwyżkował o 0,08 proc. do 11.601,37 pkt., a obroty wyniosły 41,8 mln zł.
WIG zyskał 0,01 proc. do 58.237,83 pkt. przy obrotach przekraczających 5,4 mld zł.
Liderami obrotów na GPW były w piątek PKN Orlen (717 mln zł) i PKO BP (707 mln zł).
Reklasyfikacja Polski do statusu rynku rozwiniętego przez FTSE Russell wejdzie w życie w poniedziałek, 24 września. Udział polskich spółek w koszyku FTSE Emerging Markets wynosił 1,33 proc., a w indeksie Developed Markets spadnie do ok. 0,15 proc.
"Wydaje mi się, że sama podaż, jeśli chodzi o polskie akcje, była rozłożona na kilka dni, czy tygodni. Od 24 sierpnia, kiedy została podana ostateczna lista spółek podaż była większa, a dzisiaj była kulminacja. Widmo podaży, które ciążyło nad warszawską giełdą, się skończyło" - powiedział PAP Biznes Piotr Jusiński, analityk Ipopema Securities.
Równocześnie z przekwalifikowaniem Polski przez FTSE Russell, osiem polskich spółek zostanie włączonych do indeksu Stoxx Europe 600.
"Dzisiejsze obroty na GPW były moim zdaniem głównie spowodowane reklasyfikacją dokonaną przez FTSE, w mniejszym stopniu przez Stoxx. Przypuszczam, że niektóre aktywne fundusze mogą dokonywać jeszcze transakcji w poniedziałek lub wtorek, ale większość obrotów wywołanych przez wspomniane zmiany indeksowe mamy już za sobą" - napisał Paweł Wieprzowski, analityk Wood&Co. w komentarzu przesłanym PAP Biznes.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.