W sobotę, 15 września, przypada sześćdziesiąta pierwsza rocznica uruchomienia podziemnej trasy turystycznej w Tarnowskich Górach. Tego dnia w 1957 r. pierwsi turyści przepłynęli fragmentem Sztolni Czarnego Pstrąga. Nie będzie z tej okazji żadnych uroczystości.
- Rok temu była okrągła rocznica i wtedy świętowaliśmy - powiedział Grzegorz Rudnicki, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej, zarządzającego obiektem.
Sześćdziesiąte pierwsze urodziny Sztolni Czarnego Pstrąga przebiegną więc na roboczo. Tego dnia turyści mogą ją zwiedzać w godzinach od 10 do 16. Zwiedzanie polega na zejściu schodami jednym z dwu dostępnych szybów - szybem Sylwester lub Ewa, po czym następuje przepłynięcie z przewodnikiem podziemnego odcinka łodziami i wyjście na powierzchnię drugim szybem.
Sztolnia Czarnego Pstrąga jest najstarszą trasą podziemną na Górnym Śląsku. Znajduje się w zachodniej części Tarnowskich Gór, w reptowskim parku. Podróż łódką odbyli w niej m.in. w 1958 r. sekretarz Komitetu Centralnego PZPR Edward Gierek, w 1969 r. późniejszy premier Niemieckiej Republiki Demokratycznej Horst Sindermann, a w 2000 r. prezydent Polski Aleksander Kwaśniewski.
Największym zainteresowaniem cieszyła się pod koniec XX wieku - w 1994 r. zwiedziło ją 63 689 turystów. W 2017 r. frekwencja była wyraźnie niższa, sztolnią przepłynęło ponad 41 tysięcy osób. Od ponad ćwierć wieku sztolnia posiada w mieście konkurencję z postaci Kopalni Zabytkowej Srebra, która przyciąga większą liczbę zwiedzających - w ubiegłym roku było ich tam 90 tysięcy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.