Złoty pozostanie słaby w kolejnych miesiącach - oceniają ekonomiści. Dodają, że dla polskiego rynku długu najważniejsza w najbliższych dniach będzie decyzja Ministerstwa Finansów w sprawie przeprowadzenia aukcji zamiany.
"Obraz techniczny (kursu EUR/PLN - PAP) nie uległ istotnym zmianom i aktualny pozostaje scenariusz słabego złotego w kolejnych miesiącach. Według nas jednak, wyraźniejsze wzrosty kursu mogą nastąpić raczej na przełomie roku, a w najbliższym czasie kurs będzie relatywnie stabilny z lekką tendencją do umocnienia" - napisano w raporcie Santander Bank Polska.
"W sierpniu złoty radził sobie najlepiej z analizowanych walut regionu, które były pod presją słabego nastroju na rynkach wschodzących. Wyraźny wzrost EUR/PLN w II kw. sprawił, że (...) potencjał do wzrostu w zeszłym miesiącu był już ograniczony" - dodano.
RYNEK DŁUGU
"Dzisiaj nie ma wielu newsów. Dostajemy nieco rykoszetem od Węgier, nie pomagają rynki bazowe" - powiedział Mateusz Milewski, diler SPW z mBanku.
"Najważniejszym czynnikiem, który może wpływać na nasz rynek będzie informacja, czy Ministerstwo Finansów będzie organizowało przetarg zamiany. Rentowności musiałyby wzrosnąć o 5-10 pb, by MF odwołał przetarg, jeśli zaś utrzymałyby się na obecnym poziomie lub spadły, to przetarg się odbędzie" - dodał.
We wtorek w PE w Strasburgu odbywa się debata ws. praworządności na Węgrzech. Poprzedza ona głosowanie nad rezolucją wzywającą do uruchomienia wobec tego kraju art. 7 unijnego traktatu.
Rentowność 10-letnich obligacji Węgier rośnie o 8 pb.
MF zaplanował na 20 września przetarg zamiany obligacji. W komunikacie przesłanym agencji Bloomberg 6 wrześnie resort poinformował, że rozważa odwołanie aukcji.
Na rynkach bazowych dochodowość amerykańskich obligacji 10-letnich rośnie o 2 pb, a niemieckich zwyżkuje o 2 pb."
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.