Poniedziałkowa, 13 sierpnia, sesja na Wall Street przyniosła spadki głównych indeksów. Akcjom amerykańskich banków ciążył pogłębiający się kryzys w Turcji i gwałtowna przecena tureckiej liry. Mocno zyskiwały z kolei papiery Apple'a i Amazona.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,50 proc. do 26 187,70 pkt. S&P 500 zniżkował o 0,40 proc. do 2821,93 pkt. Nasdaq Composite spadł o 0,25 proc. do 7819,71 pkt.
Inwestorzy sprzedawali w poniedziałek akcje amerykańskich banków w obawie o ekspozycję sektora finansowego na kryzys w Turcji.
Akcje Citigroup, Bank of America, Wells Fargo i JP Morgan traciły od 0,7 do 1 proc.
- Chociaż lira turecka nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla USA, to może czasowo wpłynąć na nastroje i zachęcić inwestorów do niepodejmowania ryzyka - powiedział Dave Donabedian z CIBC Private Wealth Management.
Zwyżkował sektor technologiczny.
Akcje Apple'a i Amazona notowały w poniedziałek historyczne maksima. Na zamknięciu kurs Apple'a wzrósł o 0,65 proc., a papiery Amazona podrożały o 0,5 proc.
Taniały akcje Netflixa po doniesieniach o planowanej rezygnacji wiceprezesa Davida Wellsa.
O 0,3 proc. wzrósł kurs akcji Tesli po tym, jak Elon Musk potwierdził, że uwierzył w możliwość wycofania Tesli z obrotu giełdowego po spotkaniu z administratorami saudyjskiego rządowego funduszu inwestycyjnego.
W niedzielę turecki minister finansów Berat Albayrak udzielił gazecie Hurriyet wywiadu, w którym zapewnił, że rząd Turcji przygotował pakiet działań mających zastopować deprecjację liry. W rozmowie nie podano jednak żadnych konkretów.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.