Polska Grupa Górnicza wyprodukowała od stycznia do końca czerwca 2018 r. 14,8 mln t węgla kamiennego. W paliwie dla energetyki wzrost wydobycia wyniósł 3,5 proc. w porównaniu do półrocza rok wcześniej. Zysk netto po 6 miesiącach to 294 mln zł, czyli aż o 287 mln zł więcej niż w porównywalnym okresie 2017 r.
- Z wielką satysfakcją oceniam to półrocze. Mieliśmy pewne zamierzenia, które zostały przekroczone, zwłaszcza w obszarze poczynionych inwestycji - mówił wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, uczestniczący we wtorek, 31 lipca, w prezentacji wyników PGG w katowickiej siedzibie spółki. Wiceminister przypomniał, że pierwszy rok reanimowania branży w Polsce przypomniał "gaszenie pożarów", w 2017 r. zaczęto budować "podwaliny nowej jakości polskiego górnictwa".
- W obliczu wyników PGG informacje medialne o rzekomych problemach branży, okazują się zupełnie abstrakcyjne, mają się nijak do rzeczywistości! - mówił z naciskiem Tobiszowski.
- Niech to mocno wybrzmi dla tych, którzy mają może kompleksy, że jednak potrafimy tworzyć sprawnie zarządzany sektor. Lub do tych, powtarzających o dokładaniu do górników, że PGG już teraz na węglu zarabia, a ratowanie górnictwa nie odbyło się kosztem innych branż. Co więcej, polska energetyka kupując węgiel w PGG zaoszczędziła około jednego miliarda złotych, w porównaniu do sytuacji, gdyby skazana była na zaopatrzenie zewnętrzne! - dodał wiceminister energii.
Od PGG, która zatrudnia ponad połowę polskich górników (51,8 proc.) i dostarcza 46,5 proc. krajowego węgla kamiennego, w tym 55,6 proc. węgla dla energetyki zależy bezpieczeństwo rynku energetycznego i ciepłowniczego. Produkcja przez 6 miesięcy wzrosła o 1,9 proc. w porównaniu do tego samego okresu przed rokiem, a w węglu energetycznym o 3,5 proc. O tyle samo (3,5 proc.) wzrosła w PGG wydajność liczona w tonach na pracownika.
Łącznie wydobyto w półroczu 14,8 mln t surowca, a plan zakłada jeszcze 15,8 mln t do końca roku. To o 800 tys. t więcej niż rok wcześniej (po wyłączeniu z rachuby ruchu Śląsk). Na każdej tonie węgla PGG zarobiła 28,55 zł (gdy rok wcześniej tylko 1,73 zł/t, a w 2016 r. ponosiła stratę -80,24 zł/t). Zysk netto spółki za pierwsze półrocze zsumował się do 294 mln zł (przed rokiem tylko 7 mln zł).
Wydatki inwestycyjne wzrosły przez 6 miesięcy aż o 35 proc. w przeliczeniu na tonę węgla i osiągnęły 1,115 mld zł, czyli o 300,6 mln zł więcej niż rok temu w tym samym czasie. Kupiono lub zmodernizowano m.in. o 576 sztuk sekcji obudów ścianowych więcej, zbudowano o 2 km dłuższe trasy przenośników oraz wydrążono o 7 km więcej wyrobisk przygotowawczych. Według prognozy na cały rok Capex, czyli nakłady inwestycyjne wynieść mają 2,67 mld zł. Oznacza to wskaźnik 87 zł/t, w porównaniu do 75 zł/t po pierwszym półroczu i 56 zł/t rok wcześniej.
Do połowy 2018 r. uruchomiono w PGG 28 ścian (plan do końca grudnia przewiduje jeszcze 25).
- Imponująco, bo aż sześciokrotnie, do 1,3 mln t, wzrosła produkcja i sprzedaż ekologicznych sortymentów węgla groszkowego - podkreślił Tomasz Rogala, prezes PGG.
Dodał, że dzięki zmianie podejścia do procesu zakupów urządzeń i maszyn znacznie, bo aż o ponad 100 proc. (nawet do 12 miesięcy) udało się wydłużyć czas, jaki upływa od przetargu do dostawy i oddania zamówionego urządzenia do użytku w kopalni. Kontraktacja prowadzona jest średnio z wyprzedzeniem 8,5 miesiąca, co pozwoliło istotnie poszerzyć bazę oferentów i sprzyja odbudowie krajowego rynku okołogórniczego.
- Wydłużenie czasu zamówień odtwarza rynek okołogórniczy w Polsce. Jeżeli firmy okrzepną dzięki zamówieniom od polskiego górnictwa, będą następnie świetnymi partnerami do kontraktów za granicą - zauważył Grzegorz Tobiszowski.
Tomasz Rogala pozytywnie ocenił proces usprawnienia zarządzania zasobami ludzkimi, którego głównym elementem jest informatyzacja obsługi pracowników (m.in. wszystkie pisma i wnioski pracownicy mogą składać przez internet prosto z domowego konputera). W październiku nastąpi też w PGG przejście na cyfrowy obieg dokumentów w kontaktach z partnerami handlowymi.
- Doskonałym i doskonale przyjętym rozwiązaniem okazało się zastąpienie papierowych bonów na posiłki profilaktyczne nową kartą płatniczą - podkreślił prezes PGG.
Około 50 mln zł korzyści rocznie przynosi natomiast program motawacyjny dla 200 tys. osób (załogi z rodzinami) PGG Family. Daje on m.in. ulgi i upusty na korzystanie z wielu form rekreacji, wypoczynku i usług np. tańszy zakup paliwa do samochodów na stacjach koncernu PKN Orlen, tańszy abonament za telefon komórkowy i in. Program PGG Family cieszy się ogromnym wzięciem. Przez dwa tygodnie po uruchomieniu specjalnego portalu dla pracowników zanotowano na nim aż 52 tys. odwiedzin.
PGG zadeklarowała też nowy rodzaj podejścia do szkoleń i rozwoju pracowników. W tym zakresie uruchomiono m.in. w porozumieniu z Głównym Instytutem Górnictwa program 20 doktoratów wdrożeniowych czy program podnoszenia kompetencji dla kadry kierowniczej "Skuteczny sztygar". W PGG działają też pola szkoleniowe dla adeptów zawodu pod ziemią. Do nowczesnych instrumentów należą internetowe platformy szkoleniowo-edukacyjne: Gwarek, Platforma 3D i Platforma EDU PGG (ostatnia w zakresie bhp).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
WYŚWIETL ZAŁĄCZNIK